Podczas wczorajszej konferencji prasowej na Manhattanie Jamie Dimon główny dyrektor wykonawczy JPMorgan, poinformował o wstrzymaniu programu skupu akcji. Zapewnił jednocześnie, że kwartalna dywidenda pozostanie bez zmian.

„Bank potrzebuje zastrzyku gotówki, aby sprostać międzynarodowym wymogom kapitałowym, nie chodzi o straty z działalności”, wyjaśnił Dimon. Działania banku budzą coraz więcej niepokoju na rynkach finansowych.

Wcześniej ten największy amerykański bank pod względem posiadanych aktywów ogłosił, że od marca 2012 roku odnotował co najmniej 2 mld USD straty w sektorze działalności handlowej. Kwota może urosnąć o kolejny 1 mld jeszcze w tym kwartale, jak powiedział Dimon 10 maja.

Ryzyko, że straty mogą się pogłębiać wciąż istnieje. „W tej chwili wszystko jest bardzo chwiejne, chociaż nie aż tak, jak jeszcze niedawno”, twierdzi Dimon. Odmówił odpowiedzi na pytanie jak duże mogą okazać się ostateczne straty.

Reklama

“Bierzemy pod uwagę wszystkie możliwe scenariusze”, powiedział Dimon. JPMorgan jest jednak spokojny o swoją kondycję. „Obecna sytuacja nie doprowadzi do katastrofy. Nie siedzę z założonymi rękami i pełen obaw o ostateczne wyniki”, uspokajał.

JPMorgan musi się zmierzyć z presją ze strony inwestorów i regulatorów rynku, którzy domagają się wyjaśnień – w jaki sposób jeden z najbardziej prestiżowych oddziałów banku, którego zadaniem jest zarządzanie nadwyżkami przy minimalnym ryzyku źle ocenił ryzyko na niepłynnych derywatywach kredytowych.

JPMorgan zgodził się na dokapitalizowanie, zgodnie z międzynarodowymi regulacjami – do poziomu wymaganego przez standardy Bazylei III. Regulacje wymagają od największych firm finansowych utrzymania wyższych poziomów kapitału. Dimon nie powiedział kiedy bank zamierza ponownie uruchomić program skupu akcji.

JPMorgan zachwieje rynkiem kredytów hipotecznych w Europie?

Wstrzymanie programu skupu akcji to tylko jeden z powodów do obaw. Inwestorzy spekulują również na temat ewentualnego wycofania się JPMorgan z rynku obligacji hipotecznych w Europie. W ubiegłym kwartale bank zwiększył zakupy obligacji hipotecznych poza USA – w Europie (głównie w Danii i Wielkiej Brytanii). „Gdyby przestał inwestować sytuacja byłaby zła, ponieważ obecnie jest to największy kupiec na rynku”, powiedział o JPMorgan Frank Erik Mejer, dyrektor Aegon Asset Management z siedzibą w Hadze.

Emisja obligacji hipotecznych ma na celu obniżenie kosztów kredytów hipotecznych i zwiększenie ich dostępności dla osób prywatnych. JPMorgan skupia do 9 proc. obligacji hipotecznych w Wielkiej Brytanii i Danii.