"Wiele średniej wielkości niemieckich firm rodzinnych zmaga się z problemem sukcesji. Ich właściciele, wieloletni prezesi nie widzą zainteresowania losami spółki wśród swoich dzieci. Nie chcą jednak sprzedawać swoich udziałów funduszom inwestycyjnym. "W takiej sytuacji przejmującymi mogą być polskie firmy którym my udzielimy wsparcia" - tłumaczy prezes Jagiełło. Odpowiada też na pytanie, kiedy uda się uzyskać opłacalność takich projektów dla banku.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama