Jak wynika z informacji DGP, instytucje zadeklarują powołanie wspólnej spółki, która będzie się tym zajmowała. Płatności mobilne będą prawdopodobnie realizowane na podstawie systemu IKO, promowanego od kilku miesięcy przez PKO BP.

Założycielami przedsięwzięcia, oprócz największego banku na naszym rynku, są: Bank Zachodni WBK, BRE, ING Bank Śląski Millennium i Alior. Łączy je to, że każdy z nich ma więcej niż milion klientów indywidualnych.
Granicę miliona rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych przekroczyły też nieobecne wśród inicjatorów Credit Agricole i Euro Bank, dwa banki z kapitałem francuskim mające siedziby we Wrocławiu, oraz Bank Pekao. Ten ostatni uruchomił niedawno konkurencyjny wobec pomysłu PKO BP system PeoPay.
Według przedstawiciela jednej z instytucji, które wejdą do nowego przedsięwzięcia, standard będzie miał charakter otwarty, co oznacza, że wejść do niego będzie mógł każdy bank. Zdaniem ekspertów powstanie powszechnie akceptowanego standardu pozwoli na przyspieszenie rozwoju płatności mobilnych w naszym kraju.
Reklama
W pierwszej połowie czerwca PKO BP informował, że po trzech miesiącach działania IKO klienci wykonali za pomocą telefonów ponad 50 tys. transakcji na kwotę 11 mln zł. Z aplikacji do płatności mobilnych od PKO BP korzystało wówczas 35 tys. osób.
Interesujące jest to, że w gronie banków, które będą ogłaszały nowy standard, jest BZ WBK. Do niedawna ten bank pracował nad własnym systemem we współpracy z siecią Biedronka. Jednak jak informowaliśmy niedawno, prace nad tym rozwiązaniem zamarły.