Jeszcze w tym roku polskie banki mogą rozpocząć testy płatności mobilnych z wykorzystaniem danych karty w chmurze.

HCE to technologia, która może dać drugie życie płatnościom mobilnym, wykorzystującym moduł zbliżeniowy w telefonach komórkowych. Obecnie dwie największe organizacje płatnicze, czyli MasterCard i Visa, rozwijają je przy współpracy z operatorami telefonii komórkowej.

Największe sukcesy na tym polu ma pierwsza z nich, której udało się uruchomić komercyjnie płatności z kilkoma polskimi bankami, m.in. z Aliorem i mBankiem. Na razie korzysta z nich jednak niewielu klientów, bo aktywacja usługi ze względu na udział operatora komórkowego jest skomplikowana.

Polecamy: Płatności mobilne się w Polsce nie przyjmą. Przynajmniej na razie

Z kolei Visa nad swoim projektem pracuje i zapewnia, że wkrótce dołączy do swojego konkurenta. Słyszymy to jednak od dłuższego czasu a ostatnie miesiące nie przyniosły w tej sprawie żadnego przełomu. Z nieoficjalnych informacji wynika, że barierą w rozwoju płatności zbliżeniowych przy pomocy smartfonów jest właśnie konieczność współpracy organizacji płatniczych i banków z telekomami. To operatorzy telefonów komórkowych muszą zaoferować na swoich kartach SIM bezpieczne miejsce, w którym zapisać można dane karty płatniczej.

Reklama

Wkrótce ten problem może jednak zniknąć. Zarówno MasterCard jak i Visa ogłosiły, że zamierzają zaoferować klientom płatności mobilne przy pomocy telefonów z modułem NFC bez uczestnictwa telekomów. Ma to być możliwe dzięki wykorzystaniu danych zapisanych w chmurze. Dzięki temu wystarczy, że klient będzie miał odpowiedni aparat telefoniczny (w tej chwili na rynku jest już kilkadziesiąt modeli), by móc płacić mobilnie kartą swojego banku. Z naszych informacji wynika, że nowa technologia o nazwie HCE jeszcze w tym roku może być testowana przez polskie instytucje.