Warszawa awansowała na lidera regionu. Oto najnowszy ranking globalnych centrów finansowych
Choć pozycje pięciu najważniejszych centrów finansowych globu pozostały niezmienione, to na poziomie regionów nastąpiło kilka przetasowań – wynika z najnowszej edycji Indeksu Globalnych Centrów Finansowych (GFCI).
Choć pozycje pięciu najważniejszych centrów finansowych globu pozostały niezmienione, to na poziomie regionów nastąpiło kilka przetasowań – wynika z najnowszej edycji Indeksu Globalnych Centrów Finansowych (GFCI).
1
W globalnym zestawieniu największych centrów finansowych świata wciąż na pierwszym miejscu utrzymuje się Londyn. Pomimo, że stolica Wielkiej Brytanii straciła 5 pkt w ratingu względem poprzedniej edycji zestawienia, to udało jej się utrzymać pozycję lidera. Jednak punktowa różnica pomiędzy Londynem, a Nowym Jorkiem, który zajął drugie miejsce, jest bardzo mała i wynosi zaledwie jeden punkt. Niewykluczone, że perturbacje związane z Brexitem doprowadzą wkrótce do zmiany na miejscu lidera i znów, po wielu latach dominacji Londynu, to Amerykanie przejmą pałeczkę. Tym bardziej, że Nowy Jork zanotował 2-pkt wzrost w najnowszym ratingu.
Pierwsze pięć miast w zestawieniu, czyli Londyn, Nowy Jork, Singapur i Hong Kong, utrzymało swoje wysokie miejsca. Dużym awansem mogą pochwalić się amerykańskie metropolie. San Francisco awansowało z 8 pozycji na 6, Boston – z 9 na 7, zaś Chicago z 11 na 8. Szwajcarski Zurich zanotował spadek z 6 na 9 miejsce. Pierwszą dziesiątkę zamyka Waszyngton, który spadł z pozycji 7 względem poprzedniego zestawienia. Z pierwszej dziesiątki wypadło Toronto, tym razem zajmując pozycję 13.
Forsal.pl
2
Podium w Ameryce Północnej należy do metropolii, która w zestawieniu globalnym depcze po piętach Londynowi – chodzi o Nowy Jork. Drugie i trzecie miejsce to San Francisco i Boston. Obie metropolie podbiły swój wynik w dużej mierze dzięki branży Fintech oraz branży usług finansowych.
Największym awansem w tym regionie może pochwalić się kanadyjski Montreal (6 pozycji w globalnym zestawieniu). Największe spadki z kolei zanotowało inne kanadyjskie miasto – Calgary (o 6 pozycji).
Forsal.pl
3
Pierwsze pozycje w zestawieniu dla tego regionu należą do miejsc, które są określane mianem „rajów podatkowych”. Chodzi o Kajmany, Hamilton na Bermudach i Brytyjskie Wsypy Dziewicze. Wszystkie te miejsca zanotowały duże wzrosty w globalnym rankingu – kolejno o 13, 15 i 10 pozycji. Pozwoliło im to utrzymać dystans do największych miast Ameryki Południowej – Sao Paulo i Rio de Janeiro (4 i 5 pozycja), które w ogólnym zestawieniu spadły o kolejno 8 i 10 pozycji.
Liderem spadków w tym regionie okazała się stolica Meksyku, która spadła w globalnym zestawieniu aż o 20 pozycji.
Forsal.pl
4
W regionie Azji i Pacyfiku trwa dość wyrównana walka pomiędzy liderami zestawienia – Singapurem, Hong Kongiem i Tokio. Wszystkie metropolie osiągają podobne wyniki punktowe w ratingu i zajmują kolejno 3,4 i 5 miejsce w zestawieniu globalnym.
Do najdynamiczniej rozwijających się miast Azji i Pacyfiku uznano tym razem metropolie australijskie – Sydney (4 miejsce) i Melbourne (10 miejsce). Oba miasta zanotowały awans o 6 pozycji w globalnym zestawieniu.
Największe, choć niewielkie spadki pod względem pozycji, należały w tej edycji do chińskiego Schengen (o 3 miejsca) oraz Seulu (o 2 miejsca).
Forsal.pl
5
W tym regionie wyróżnia się – Dubaj. Pomimo, że miasto zanotowało spadek o 5 pozycji w zestawieniu globalnym, to jego miejsce w regionie wydaje się być niezagrożone.
Zaskakująco wysoko uplasowała się marokańska Casablanca. Miasto to awansowało w globalnym zestawieniu o 3 pozycje. Zaraz za nim znalazła druga metropolia ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich w pierwszej trójce i stolica tego państwa - Abu Zabi.
Największych spadków doświadczyły Tel Awiw i Rijad (kolejno o 13 i 12 pozycji w globalnym zestawieniu).
Forsal.pl
6
Pierwsze miejsce w regionalnym zestawieniu dla Europy Zachodniej należy do lidera globalnego – Londynu. W regionie póki co nie metropolii, która mogłaby zagrozić stolicy Wielkiej Brytanii. Być może sytuację tę zmieni wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
Największym awansem w pierwszej dziesiątce w Europie Zachodniej może się pochwalić stolica Irlandii – Dublin. Miasto to poprawiło swoją pozycję aż o 8 miejsc w globalnym zestawieniu. Z kolei największego spadku doświadczyła Genewa (8 pozycji w globalnym zestawieniu).
Podobnie jak w regionie Ameryki Łacińskiej i Karaibów, tak też w Europie rekordzistami wzrostów poza pierwszą dziesiątką są miejsca określane mianem „rajów podatkowych”. Chodzi o wyspę Jersey i Liechtenstein (awans o 20 pozycji) oraz Monako (awans o 13 pozycji).
Forsal.pl
7
W najnowszej edycji zestawienia dla tego regionu Warszawa znalazła się na pierwszym miejscu, zrzucając z podium Stambuł. Stolica Polski zanotowała 2-pkt. wzrost w ratingu, co przełożyło się na awans o 3 pozycje w globalnym zestawieniu. Dało to Warszawie podium w regonie
Stolice państw bałtyckich – Tallin i Ryga, zajęły kolejne miejsca w Europie Środkowej. Miasta te zanotowały gigantyczny skok w globalnym zestawieniu – Tallin przesunął się aż o 28 pozycji w górę, zaś Ryga – o 18.
Z kolei największych spadków w globalnym zestawieniu doświadczyły Moskwa (o 17 miejsc), Praga (o 15 miejsc) oraz Stambuł (o 12 miejsc). W przypadku Turcji i Rosji duże spadki tłumaczy się zaangażowaniem się tych państw w konflikty zbrojne, co wzmaga niepewność i niechęć inwestorów.
Forsal.pl
8 Na podstawie wskazań w ankietach online Z/Yen Group sporządza również listę centrów finansowych, które w opinii ankietowanych będą miały coraz większe znaczenie. W najnowszym zestawieniu największą liczbę wskazań otrzymały Szanghaj i Qingdao.
Forsal.pl
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję