WIG 20 spadł na zamknięciu o 0,06 proc. do 2.393,34 pkt., mWIG 40 wzrósł o 0,09 proc. do 4.745,32 pkt., a WIG pozostał bez zmian na poziomie 62.164,65 pkt.

Obroty na GPW wyniosły prawie 913 mln zł, w tym 721 mln zł na spółkach z WIG 20. Liderem obrotów był Orlen (102 mln zł), którego kurs spadł o 1,97 proc.

Po uchwaleniu w środę przez Sejm ustawy o rynku mocy, mocno wzrosła wycena akcji spółek energetycznych. Na zamknięciu w czwartek kurs Tauronu poszedł w górę o 5,54 proc., Enei o 5,35 proc., PGE o 5,79 proc., a Energi o 5,77 proc.

W środę Sejm uchwalił ustawę o rynku mocy, czyli mechanizmie wsparcia dla koncernów energetycznych w zamian za gotowość do zaoferowania - w razie potrzeby - określonych mocy elektrowni. Analitycy wskazują, że najbardziej na nowych rozwiązaniach mogą skorzystać Enea, Tauron i PGE.

Reklama

Po rekomendacji o 1,65 proc. do 41,27 zł wzrósł kurs PKO BP. Analitycy Morgan Stanley podnieśli rekomendację dla banku do "równoważ" z "niedoważaj", a cenę docelową dla akcji banku podwyższyli do 46 zł z 29,30 zł.

O 1,71 proc. w dół poszła zaś wycena Jastrzębskiej Spółki Węglowej. JSW podpisała z organizacjami związkowymi porozumienie, na mocy którego wypłaci pracownikom w latach 2018 i 2019 świadczenia zawieszone w 2015 roku. Ich wartość w 2018 roku ma wynieść ok. 350 mln zł, a w 2019 roku ok. 200 mln zł. Analitycy oceniają, że ta decyzja pogorszy przyszłą strukturę wyników spółki.

Wśród blue chipów najmocniej spadł jednak kurs Orange Polska (-4,42 proc.), którego notowania mocno wzrosły na początku tygodnia. Silne spadki zanotowały też: Alior (-3,17 proc.), Cyfrowy Polsat (-2,50 proc.) i mBank (-2,46 proc.).

Patrycja Sikora (PAP Biznes)