Na Comex w N.Jorku miedź tanieje o 0,08 proc. do 2,6035 USD za funt.
Przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi zapowiedziała we wtorek rozpoczęcie przez sześć komisji Izby Reprezentantów "oficjalnego dochodzenia" w celu ustalenia, czy uzasadnione jest postawienie prezydenta Donalda Trumpa przed sądem Kongresu, czyli rozpoczęcie jego "impeachmentu".
Śledztwo ma ustalić, czy Donald Trump zabiegał o pomoc władz Ukrainy w poszukiwaniu informacji, które mogłyby zaszkodzić jego potencjalnemu rywalowi w wyborach prezydenckich w 2020 roku.
Na rynkach w dalszym ciągu utrzymuje się też napięcie związane z wojną handlową pomiędzy USA a Chinami. Do tego graczy rynkowych niepokoi słabnąca chińska gospodarka, co może oznaczać spadek popytu na surowce, w tym metale przemysłowe.
Z pola widzenia globalnych traderów nie schodzi też sprawa konfliktu na Bliskim Wschodzie i niepewność dotycząca globalnej polityki monetarnej.
Tymczasem z Peru docierają informacje lokalnych mediów, że protestanci zablokowali ruch na drodze prowadzącej do kopalni miedzi Las Bambas, a to może wpłynąć na zakłócenia w dostawach metalu z tego zakładu.
Podczas poprzedniej sesji miedź na LME zyskała 2 USD do 5.780 USD za tonę.