Warszawa, 27.11.2019 (ISBnews) - Famur zakłada, że w kolejnych kwartałach nastąpi spowolnienie rynkowe, jednak dostrzega również pozytywne sygnały i liczy na utrzymanie stabilnej pozycji, poinformował prezes Mirosław Bendzera.
"Z naszej perspektywy w kolejnych kwartałach powinniśmy się przygotować na zmianę cyklu koniunkturalnego, czyli na zbliżające się spowolnienie" - powiedział Bendzera podczas konferencji prasowej.
Podkreślił, że analizując globalne trendy, spółka dostrzega też pozytywy.
"Globalne zapotrzebowanie na energię w perspektywie długoterminowej będzie rosło. Cały czas dużą część stanowić będzie energetyka konwencjonalna, oparta na węglu. Wniosek jest taki, że w 2040 r. w globalnym miksie energetycznym procentowy udział energetyki konwencjonalnej spadnie, ale zapotrzebowanie wrośnie, więc produkcja węgla będzie się utrzymywać na podobnym poziomie" - wskazał prezes.
Dodatkowo pozytywnym trendem jest zmiana postrzegania węgla koksowego, który dziś traktowany jest jako surowiec chemiczny w procesie produkcji stali, co sprawia, że instytucje finansowe są bardziej skłonne do finansowania inwestycji w jego wydobycie.
"Kolejny trend pozytywny to zmiana podejścia firm produkujących węgiel, które poddane są presji i muszą walczyć o efektywność. W związku z tym oczekują od nas bardziej efektywnych rozwiązań" - powiedział Bendzera.
Zaznaczył też, że coraz większą rolę na rynku odgrywają obszary Azji Południowo-Wschodniej i Pacyfiku.
Bendzera podkreślił też, że Famur chce utrzymać konserwatywną politykę finansową.
"Chodzi o to, żebyśmy utrzymali bardzo stabilną pozycję rynkową. Okresy spowolnienia nie muszą negatywnie wpływać na spółki - mogą je wzmacniać i tak nasza grupa rozwijała się w ostatnich latach" - podsumował.
Famur jest producentem maszyn stosowanych w górnictwie. Koncentruje się na produkcji wysokowydajnych maszyn wyposażonych w zaawansowane informatyczne systemy sterowania i nadzoru. Spółka od 2006 r. notowana jest na GPW.
(ISBnews)