Notowany w Nowym Jorku bitcoin podrożał w środę o 7 proc. do poziomu 20 787 dol. Cena kryptowaluty zwiększyła się w tym roku niemal trzykrotnie, a analitycy prognozują dalsze wzrosty.

„Mamy nową linię prognoz, kolejnym progiem będzie poziom 30 tys. dol. za bitcoina” – uważa Antoni Trenchev, współzałożyciel i partner zarządzający firmy Nexo, działającej w branży kryptowalut. „Zaczyna się nowy rozdział w historii bitcoina”.

Zdaniem Yoni Assia, dyrektora generalnego i współzałożyciela eToro, bitcon nie jest już domeną tylko programistów komputerowych i pasjonatów fintech, ale przyciąga ludzi z różnych środowisk. „Zaczęliśmy również obserwować, jak instytucje finansowe zaczynają aktywnie interesować się kryptowalutami, z wieloma znanymi bankami i funduszami hedgingowymi kupującymi w tym roku bitcoiny na czele. Spodziewamy się, że taka sytuacja będzie się utrzymywać także w 2021 r., ponieważ obawy związane z rosnącą inflacją będą nadal obecne na całym świecie” – komentuje Assia.

Reklama

„Teraz ludzie na całym świecie rozumieją, w jak różny sposób kryptowaluty mogą być wykorzystywane, niezależnie od tego, czy będą częścią portfela inwestycyjnego, czy chodzi o zapłacenie za pizzę” – dodaje.