"Po środowych spadkach na rynkach europejskich w USA i na GPW jeszcze w czwartek rano było nerwowo, jednak na koniec dnia WIG20 udało się wyjść na plus. Lokalnie pierwsze skrzypce grał CD Projekt, który wzrósł o niemal 16 proc. przy prawdopodobnie rekordowych obrotach (2,35 mld zł). Kurs początkowo spadał o 4 proc. więc ten ruch w rzeczywistości był jeszcze większy. Wygląda na to, że zapalnikiem był tweet Elona Muska, w którym ten odniósł się do +Cyberpunka+, jednak za takim wzrostem raczej stoi jakaś kwestia techniczna, związana z krótkimi pozycjami" - powiedział PAP Biznes analityk DM BOŚ Konrad Ryczko.

W pierwszej części dnia WIG20 spółek tracił około 2 proc. Spadkom przewodził CD Projekt, zniżkując 4 proc., po trzech dniach silnych wzrostów. W połowie sesji kurs CD Projektu powrócił jednak do trendu wzrostowego, a na koniec dnia zyskał 15,6 proc. osiągając poziom 365 zł. Czwartkowe wzrosty rozpoczęły się po tym, jak Elon Musk na twitterze pozytywnie wyraził się o "Cyberpunku 2077". Kurs rósł czwartą sesję z rzędu, po tym jak spółka poinformowała o aktualizacji do "Cyberpunka", a zagraniczna instytucja podniosła rekomendację dla akcji CD Projektu.

Ryczko wyjaśnił, że w szerszym ujęciu czwartkowe wzrosty CD Projektu mogą być związane z sytuacją na notowanym w USA GameStop. Melvin Capital Management, posiadający krótkie pozycje zarówno na akcjach CD Projektu jak i GameStop, będąc zmuszonym do zamykania pozycji na spółce amerykańskiej, mógł zamykać także pozycje na CD Projekcie. To z kolei mogło przyczynić się do zwiększonego popytu na akcje twórcy "Cyberpunka". Dodał, że ze względu na ograniczenie handlu na akcjach GameStop przez jednego z brokerów, w momencie zamknięcia notowań na GPW, kurs tej spółki mocno spadał, co może mieć znaczenie dla piątkowych notowań CD Projektu.

Analityk zwrócił także uwagę na wzrosty KGHM (o 5,8 proc. do 185,25 zł) i JSW o 4,1 proc. do 32,4 zł, które odbiły po środowych spadkach, a także na CCC (+3,6 proc. do 82,84 zł), które rosło po informacji o otwarciu sklepów w galeriach handlowych od 1 lutego.

Reklama

Na zamknięciu czwartkowej sesji WIG20 zwyżkował o 3,04 proc. do 1.987,83 pkt. WIG wzrósł o 2,38 proc. do 57.797,95 pkt., mWIG40 poszedł w górę o 0,84 proc. do 4.100,86 pkt., a sWIG80 wzrósł o 0,82 proc. do 16.899,95 pkt.

W ujęciu sektorowym najmocniej zyskały notowania producentów gier i spółek górniczych, w obu przypadkach wzrosty wyniosły około 6 proc. Pod kreską znalazły się jedynie branża spożywcza i media, przy czym spadki nie przekroczyły 0,8 proc.

Obroty na GPW wyniosły ok. 3.561 mln zł, z czego ok. 3.264 mln zł przypadło na spółki z WIG20. Największy handel odbywał się na akcjach CD Projektu (2.351 mln zł) oraz KGHM (173 mln zł).

W momencie zamknięcia sesji na GPW niemiecki DAX zyskiwał ok. 0,3 proc., a S&P 500 rósł o 1,6 proc.

Choć do południa w WIG20 zniżkowała większość spółek, to na zamknięciu pod kreską znalazły się jedynie Asseco - ze spadkiem o 0,7 proc. oraz Dino i Orange - ze zniżką po 1,7 proc.

Wśród małych i średnich firm przeważyły wzrosty, którym przewodziły m.in. Biomed-Lublin - ze zwyżką o blisko 7 proc. do 9,36 zł, Polimex Mostostal (+6 proc. do 4,57 zł), a także Famur, Millennium, Forte, Mirbud i Auro Partner - w górę po około 5 proc.

Ryczko zauważył, że w przypadku Biomedu nie pojawiły się żadne informacje, a wzrosty miały raczej charakter techniczny.

Z kolei Forte podało szacunki wyników. Spodziewa się, że wynik EBITDA w czwartym kwartale 2020 roku wyniósł 82 mln zł, czyli o 74 proc. więcej niż przed rokiem. W całym 2020 roku EBITDA zwiększyła się o 41 proc. do 199 mln zł.