Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na III na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 57,39 USD, wyżej o 0,93 proc.

Ropa Brent w dostawach na IV na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 59,83 USD za baryłkę, wyżej o 0,83 proc., po wzroście wcześniej powyżej 60 USD za baryłkę, po raz pierwszy od ponad roku.

Na światowych rynkach ropy kurczą się dostawy tego surowca, a tymczasem prognozy popytu na ropę poprawiają się wraz z rozpowszechnianiem szczepionek na Covid-19.

Rok po tym, jak wybuchła pandemia koronawirusa i zatrzymała miliony ludzi w domach, uziemiła samoloty i zdewastowała popyt na paliwa na świecie, następuje stopniowe odbicie konsumpcji ropy, co wraz z ograniczaniem produkcji surowca, prowadzi do gwałtownego zacieśnienia sytuacji podażowej na giełdach paliw.

Reklama

Już wiadomo, że będzie mniej ropy z OPEC+ - kraje tego sojuszu zadeklarowały globalne zmniejszenie dostaw ropy, co spowoduje zniwelowanie nadpodaży surowca, gromadzonego w czasie pandemii Covid-19.

Analitycy zwracają też uwagę na kurczące się zapasy ropy w USA i Chinach, które zużywają najwięcej tego surowca.

WTI na NYMEX w N.Jorku zwyżkowała podczas poprzedniej sesji o 1,1 proc.

Brent na ICE zyskała w ub. tygodniu 6,2 proc.