"Zgodnie z memorandum, jego przedmiotem jest ustalenie zasad, na których emitent i EDF dokonają, w dobrej wierze i z należytą starannością, oceny zamierzonej współpracy w odniesieniu do projektu, przy założeniu, że emitent miałby stać się podwykonawcą EDF (lub jej podmiotu stowarzyszonego) w zakresie produkcji zbiorników, zbiorników ciśnieniowych oraz powiązanych z tym usług w ramach projektu, z zastrzeżeniem, iż ostateczny zakres współpracy pomiędzy Emitentem i EDF może zostać rozszerzony przez komitent sterujący, o którym mowa poniżej" - czytamy w komunikacie.

Porozumienie zarządy obu firm podpisały w Paryżu, podczas trwającej w stolicy Francji World Nuclear Exhibition.

Reklama

"W ramach strategii EDF mającej na celu dostarczenie od 4 do 6 bloków EPR dla polskiego Programu Energetyki Jądrowej zgodnie z niewiążącą ofertą wstępną EDF złożoną w październiku 2021 r., EDF zawarł umowy o współpracy z wiodącymi polskimi firmami. Wykorzystując kompetencje i już istniejące doświadczenie polskich dostawców w branży energetycznej, EDF dąży do maksymalizacji wkładu polskiego łańcucha dostaw w sukces projektów jądrowych opartych na EPR w Polsce i w Europie" - powiedział prezes EDF Jean Bernard Levy, cytowany w komunikacie.

"Podpisanie umowy z tak doświadczonym graczem na rynku energetyki jądrowej, jakim jest EDF, to zwieńczenie wielomiesięcznych negocjacji i otwarcie możliwości rozwoju w nowych obszarach biznesowych. To Francja, z ponad 20 elektrowniami atomowymi jest europejskim liderem energetyki jądrowej, a ta generuje obecnie w Europie ponad 30% wytwarzanej energii. Udział Rafako w rozwoju energetyki jądrowej w Polsce jest częścią strategii powrotu na rynek. Pracujemy nad innymi ambitnymi projektami w tej dziedzinie, o czym będziemy informować w najbliższej przyszłości" - powiedział po podpisaniu umowy prezes Rafako Radosław Domagalski-Łabędzki.

Prezes Rafako przypomniał, że jego firma już od lat siedemdziesiątych zajmowała się produkcją urządzeń dla elektrowni jądrowych.

"Zaangażowanie Rafako w energetykę jądrową rozpoczęło się w 1974 roku. Zdecydowano wtedy, że firma rozpocznie produkcję stabilizatorów ciśnienia i wytwornic pary dla bloków jądrowych projektowanych i produkowanych w ZSRR. Elementy wykonywane były w oparciu o radziecką dokumentację, adaptowaną przez polskich inżynierów. Wszystkie procesy technologiczne i kontrolne zostały opracowane przez specjalistów z Rafako. W latach 1988-1990 Rafako wyprodukowało kilka stabilizatorów ciśnienia m.in. dla elektrowni NORD w byłym NRD oraz dla elektrowni w Czechosłowacji. Rozpoczęto również produkcję wytwornic pary dla budowanej w Żarnowcu elektrowni jądrowej. Produkcja odbywała się na bazie polskiej dokumentacji a cała skomplikowana technologia opracowana została w Rafako" - czytamy w komunikacie.

W Raciborzu powstała wówczas dedykowana do produkcji elementów dla energetyki jądrowej hala, wyposażona w najnowocześniejsze maszyny i urządzenia, która spełniała rygorystyczne normy.

"Podjęta w 1990 roku decyzja o wstrzymaniu mocno zaawansowanej budowy elektrowni w Żarnowcu, dla Rafako oznaczała koniec produkcji komponentów dla elektrowni jądrowej. Teraz firma ma szansę na powrót do elitarnego grona producentów urządzeń dla energetyki jądrowej" - zakończono.

Rafako w restrukturyzacji jest największym w Europie producentem kotłów oraz urządzeń ochrony środowiska dla energetyki. Oferuje generalną realizację bloków energetycznych opalanych paliwami kopalnymi. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży Rafako sięgnęły 1 207,77 mln zł w 2020 r.

(ISBnews)