"Potwierdzamy to, że zrobimy 322 mln zł zysku w tym roku. W III i IV kw. pojawią się koszty związane z BPH i my te koszty weźmiemy na siebie, ale to nie wpłynie na realizację planów" - powiedział Sobieraj podczas konferencji prasowej.

"Plany na 2016 r., czyli wskaźnik koszty do dochodów na poziomie 48% bez uwzględnienia podatku bankowego, NIM - ok. 4,6% i koszt ryzyka ok. 2,3% - będą takie, jak zakładaliśmy. Podtrzymujemy też to, że będziemy mieli 5 mld zł nowych kredytów netto w tym roku" - dodał.

W I półr. br. koszty Alior Banku związane z integracją z Bankiem BPH wyniosły 11,5 mln zł. Jak poinformował wiceprezes Witold Skrok, w II połowie tego roku będą one wyższe, ale pomimo tego "spokojnie wyrobimy się z 322 mln zł zysku".

Sobieraj poinformował dziś, że koszty integracji z Bankiem BPH będą niższe od wstępnie założonych 950 mln zł oraz niższe niż ok. 650 mln zł, podane w raporcie za I półr. br.

"Koszty realne, które podaliśmy to 650 mln zł, ale jest to kwota ze sporą 'górką'. Zdecydowana większość tych kosztów przypadnie na 2017 rok. Jak otrzymamy pełen dostęp do informacji z BPH to spodziewamy się, że będą one niższe niż te 650 mln zł" - powiedział prezes.

Skrok poinformował, że główne synergie wynikające z połączenia z Bankiem BPH będą widoczne głównie w wynikach za 2018 rok.

"Większość synergii pojawi się już w drugiej połowie 2017 roku i one nie będą w stanie pokryć kosztów integracji - nawet jeśli one będą mniejsze, niż planowaliśmy. Chcielibyśmy, aby wyniki 2018 roku były oczyszczone z kosztów integracji" - powiedział Skrok.

Alior Bank rozpoczął działalność w listopadzie 2008 roku. Bank zadebiutował na warszawskiej giełdzie w grudniu 2012 r. Aktywa banku miały wartość 40 mld zł na koniec 2015 r.

(ISBnews)