Na piątkowym zamknięciu WIG20 zyskał 0,4 proc. do 2.233,87 pkt., WIG zwyżkował 0,2 proc. do 58.751,67 pkt., mWIG40 poszedł w dół o 0,1 proc. do 3.746,86 pkt. i sWIG80 spadł 0,1 proc. do 11.572,42 pkt.

Obroty na GPW wyniosły 575 mln zł, z czego 474 mln zł przypadło na spółki z WIG20.

WIG20 po rozpoczęciu notowań w okolicach czwartkowego zamknięcia przez całą sesję był nad kreską i poruszał się w trendzie bocznym w przedziale ok. 2.228-2.238 pkt.

Na rynkach wschodzących europejskiej części EMEA dominowały wzrosty – najmocniej w regionie zwyżkowały akcje tureckie, gdyż BIST100 poszedł w górę o 1,5 proc.

Reklama

DAX wzrósł 0,28 proc., a S&P500 zwyżkował 0,53 proc., o godz. 17.15.

W gronie spółek z WIG20, które odnotowały największe wzrosty, były: Dino Polska – o 2,7 proc., Orange – o 2,1 proc. i CCC – o 1,9 proc. Zwyżkowały także akcje PGNiG – o 1,1 proc.

Tuż po otwarciu sesji PGNIG podało, że przekazało Gazpromowi oświadczenie woli zakończenia obowiązywania kontraktu gazowego (tzw. kontraktu jamalskiego) z dniem 31 grudnia 2022 r.

W gronie spółek z WIG20, które odnotowały największe spadki, były: JSW – o 1,5 proc., Lotos – o 1,3 proc. i Alior Bank – o 1,1 proc. Zniżkował również kurs Tauronu – o 0,4 proc.

Podczas piątkowej sesji JSW podała, że zarząd spółki pozostaje w kontakcie z Prairie Mining ws. nawiązania potencjalnej współpracy dotyczącej projektów węglowych - umowa o zachowaniu poufności wygasła wprawdzie 28 września, ale jej przedłużenie nie jest warunkiem niezbędnym do prowadzenia dalszych rozmów.

W trakcie notowań inwestorzy dowiedzieli się z wypowiedzi wiceprezesa Tauronu Marka Wadowskiego, że spółka nie podjęła jeszcze decyzji o wyborze potencjalnych chętnych do kupna aktywów wydobywczych i ciepłowniczych grupy.

Ze spółek szerokiego rynku pozytywnie wyróżniły się akcje Elektrobudowy – wzrost o 10,8 proc., CI Games – o 7,1 proc. i ZE PAK – o 7,0 proc.

Kurs Elektrobudowy zwyżkował w dwucyfrowym tempie – od tegorocznego minimum z 6 listopada kapitalizacja spółki zwiększyła się o ok. 92 proc.

W czwartek wieczorem ZE PAK podał, że w III kw. odnotował 34,7 mln zł skonsolidowanego zysku netto wobec 10,8 mln zł straty przed rokiem.

Ze spółek szerokiego rynku negatywnie wyróżniły się akcje Astarty – spadek o 15,8 proc., Enter Air – o 6,0 proc. i Rafako – o 6,0 proc.

Astarta w czwartek po sesji opublikowała raport okresowy, z którego wynika, że narastająco za ostatnie 9 miesięcy miała 4,3 mln euro zysku netto, podczas gdy w analogicznym okresie poprzedniego roku miała 14,5 mln euro zysku netto - rentowność netto spadła rdr z 6 proc. do 1 proc.

"Przyczyną spadku kursu Astarty są bardzo słabe wyniki finansowe, jakie spółka opublikowała. Spółka zaraportowała stratę EBITDA na poziomie 18 mln euro, podczas gdy ja zakładałem 1 mln euro zysku EBITDA" - powiedział PAP Biznes dyrektor departamentu analiz Pekao IB Marcin Gątarz.

Jego zdaniem Astarta zmaga się w tym roku ze stosunkowo niskimi cenami zbóż na rynkach światowych, a dodatkowo do tego doszedł spadek plonów spowodowany niekorzystnymi warunkami meteorologicznymi na Ukrainie - w jednym z kluczowych segmentów biznesu - kukurydzy - plony zmniejszyły się o ok. 10 proc. rdr. (PAP Biznes)