Na Comex w Nowym Jorku miedź zwyżkuje o 1,91 proc. do 4,1555 USD za funt - najwyżej od 2011 r.
Na rynkach dominują oceny, że popyt na metale wzrośnie, bo wychodzenie gospodarek z pandemii Covid-19 spowoduje historyczny deficyt miedzi.
Goldman Sachs prognozuje w 2021 roku deficyt miedzi na poziomie 327 tys. ton. Eksperci banku dodają, że rynek w tym roku stoi w obliczu największego deficytu miedzi od dekady, z wysokim ryzykiem niedoboru metalu w nadchodzących miesiącach.
"Nastroje na rynkach są teraz rozgrzane w oczekiwaniu na nowy cykl globalnej inflacji" - mówi Jia Zheng, analityk GoldTrust Futures Co.
Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME zyskała 356 USD i kosztowała 8.910,00 USD/t. W marcu 2020 r. metal był wyceniany na LME po 4.630,00 USD za tonę.
Kończący się wkrótce luty może być już 11. z kolei miesiącem zakończonym ze zwyżką cen miedzi.