Polskie firmy, od spółek rafineryjnych po koncerny medialne, ograniczają ekspansję na rynku, bo słaby złoty winduje ich koszty finansowania. W ciągu ostatnich 6 miesięcy polska waluta straciła na wartości 12 proc. w stosunku do euro.

Słaba złotówka, która w ostatnim półroczu zyskała miano najgorszej waluty świata pod względem spadku wartości, daje się ze znaki polskim koncernom. Grupa Lotos - druga największa spółka rafineryjna w Polsce oraz TVN - największa polska komercyjna stacja telewizyjna muszą teraz stawić czoła rosnącym kosztom finansowania.

>>> Czytaj też: Europejski kryzys dołuje złotego. Polska waluta najgorsza na świecie

Rentowność euroobligacji TVN z terminem wykupu przypadającym na 2018 r. osiągnęła szczyt 16. grudnia tego roku i była o 512 pkt bazowych wyższa niż rentowność porównywalnych obligacji francuskiego Vivendi. Jeszcze 28. października różnica ta wynosiła 298 pkt bazowych – wynika z danych zebranych przez Bloomberga.

“Złoty stanowi coraz większe ryzyko dla spółek z dużą ilością długu w zagranicznych walutach” – uważa Jarosław Lis z Union Investment TFI. „Spadek wartości złotego negatywnie wpływa na zyski i ogranicza możliwości ekspansji firm, ze względu na malejące perspektywy nowego finansowania” – dodaje analityk.

Reklama

Wartość walutowych kredytów dla firm sięgała 66,8 mld zł i stanowiła 26 proc. całkowitej wartości pożyczek udzielonych przez banki spółkom – wynika z danych KNF na dzień 31 października 2011 r.

Lotos zepchnięty na pobocze w wyścigu o łupki

Wartość długu netto Lotosu wystrzeliła do 7 mld zł na koniec września tego roku z 5,76 mld zł rok wcześniej – wynika z danych Bloomberga.

“Lotos będzie ciął koszty wszędzie, gdzie będzie się dało, żeby przetrwać kryzys” – mówił w wywiadzie dla radia PIN pod koniec listopada Paweł Olechnowicz, prezes spółki. Tymczasem polski rząd zamierza sprzedać swój większościowy udział w Lotosie. Termin składania ofert upływa we wtorek.

“Słaby złoty staje się problemem dla Lotosu” – mówi Dawid z funduszu BPH TFI. „Zdecydowanie nie widzę w tym momencie żadnej przestrzeni dla nowego finansowania i podejrzewam, że spółka bałaby się teraz przyjmować na siebie nowy dług. Jedyne, co może zrobić, to czekać na stabilizację złotego” – mówi.

Rosnący ciężar długu może zepchnąć Lotos „na pobocze” w wyścigu o polski gaz łupkowy – twierdzi Paweł Burzyński, analityk Banku Zachodniego.

W trzecim kwartale 2011 r. Lotos stracił 328,6 mln zł, podczas gdy rok wcześniej wypracował 1,05 mld zysku. Analitycy podkreślają, że duży wpływ na stratę miał wzrost kosztów obsługi olbrzymiej pożyczki zaciągniętej przez spółkę w 2008 r. w celu sfinansowania kosztów zwiększenia zdolności produkcyjnych gdańskiej rafinerii o 75 proc.

TVN - najbardziej zadłużona spółka niefinansowa z WIG20

Kłopoty złotówki to także problem dla największych koncernów mediowych z TVN i Cyfrowym Polsatem na czele. W wyniku aktualizacji wyceny denominowanych w euro obligacji, obie spółki zakończyły trzeci kwartał rekordowymi stratami. Wszystko wskazuje na to, że koszt obsługi będzie rósł jeszcze bardziej. Kurs złotego najprawdopodobniej będzie pozostawał na obecnym poziomie także w nadchodzącym roku – prognozują analitycy Citigroup.

Zdaniem ekonomistów ankietowanych przez Bloomberga, na koniec pierwszego półrocza 2012 r. za jedno euro będziemy płacić 4,43 zł. W poniedziałek 19 grudnia ok. godziny 12:30 kurs EUR/PLN wynosił 4,49.

Grupa medialna TVN, najbardziej zadłużona spółka niefinansowa z indeksu WIG20, straciła w trzecim kwartale 357, 21 mln zł wobec 61,02 mln zł zysku rok wcześniej. Dług netto TVN jest 2,9 razy wyższy od kapitału własnego spółki.

Oprocentowanie obligacji TVN wzrosło 16 grudnia do 9,48 proc. Dla porównania, 28. października sięgało 7,14 proc. Wartość długu TVN zwiększyła się o 17 proc. w ciągu roku (stan na koniec września 2011 r.).

W poniedziałek zarząd TVN podpisał ostateczną umowę z należącym francuskiego Vivendi CANAL+ dotyczącą połączenia platform telewizji satelitarnej "n" i CYFRA+.

“TVN jest ostatnim graczem, który wszedł na rynek płatnej telewizji, teraz głównie wydaje pieniądze. Ciężko oczekiwać jakichś kolejnych wielkich inwestycji TVN, ponieważ bilans spółki jest mocno nadszarpnięty, a gospodarka zwalnia” – uważa Łukasz Wachełko, analityk Deutsche Bank.

ikona lupy />
Lotos / Bloomberg
ikona lupy />
TVN logo / Inne