Czy NATO jest w stanie nas obronić? Wszystko, co musisz wiedzieć o Sojuszu Północnoatlantyckim
Gdy ponad 65 lat temu 12 państw podpisywało traktat ustanawiający NATO, świat stał na krawędzi kolejnej wojny. Czołgi ZSRR stały w wielu krajach Europy i w każdej chwili mogły ruszyć dalej. 65 lat później historia zatoczyła koło.
Gdy ponad 65 lat temu 12 państw podpisywało traktat ustanawiający NATO, świat stał na krawędzi kolejnej wojny. Czołgi ZSRR stały w wielu krajach Europy i w każdej chwili mogły ruszyć dalej. 65 lat później historia zatoczyła koło.
1 Rok wcześniej, w marcu 1948 roku Belgia, Francja, Holandia, Luksemburg i Wielka Brytania podpisały Traktat Brukselski, który miał zapewnić im bezpieczeństwo. Od początku było wiadomo, że układ gwarantujący bezpieczeństwo bez Stanów Zjednoczonych nie spełni swojego zadania. Dlatego już w kwietniu następnego roku doszło do podpisania Traktatu Północnoatlantyckiego.
ShutterStock
2 NATO liczy obecnie 28 państw. Najmłodsi członkowie to Albania i Chorwacja, które przystąpiły do Sojuszu w 2009 roku. Oficjalnymi kandydatami do członkostwa są: Bośnia, Hercegowina, Czarnogóra i Macedonia. Potencjalni członkowie to Gruzja, Finlandia, Serbia i Szwecja. Na zdjęciu żołnierz Armii Stanów Zjednoczonych ogląda przybycie sześciu śmigłowców Apache US Army na kontrolowanym przez NATO lotnisku pod stolicą Albanii Tiraną, 21 kwietnia 1999 roku, 10 lat przed wstąpieniem tego kraju do NATO.
ShutterStock
3 Pakt Północnoatlantycki gwarantuje swoim członkom suwerenne prawa, ale także nakłada zobowiązania międzynarodowe, między innymi udział w zagranicznych misjach. Członkowie NATO nie zawsze są zgodni, w 1997 r. Francja, Niemcy i Belgia zawetowały propozycje wyposażenia Turcji, członka NATO, w rakiety Patriot i samoloty AWACS do obrony przed ewentualnym atakiem Iraku, pogłębiając przepaść pomiędzy nimi i USA w kwestii tego, jak radzić sobie z programami broni masowej Saddama Husajna. Na zdjęciu: Pocisk Patriot wystrzelony z poligonu McGregor w pobliżu El Paso w Teksasie w ramach ćwiczeń Ruchome Piaski (Roving Sands), kwiecień 1997.
Bloomberg
4 Najważniejszy jest Artykuł 5. Traktatu Waszyngtońskiego, czyli zasada "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego". Stanowi, że zbrojna napaść na jednego lub kilku sojuszników będzie uważana za atak na wszystkich i wymagała wspólnej obrony. Zasada ta obowiązuje na terytoriach należących do państw członkowskich na północ od Zwrotnika Raka, dlatego argentyńska inwazja na Falklandy w 1982 roku nie spowodowała oficjalnej reakcji NATO. Artykuł 5. po raz pierwszy w historii NATO został wykorzystany dopiero 12 września 2001 roku, gdy kraje Sojuszu zadeklarowały, że atak al-Kaidy i wspierających ją Talibów na Stany Zjednoczone jest zamachem na całe NATO.
ShutterStock
5 Podział stanowisk w NATO od początku istnienia Sojuszu jest taki sam – Amerykanin jest naczelnym dowódcą wojsk, Europejczyk zaś zajmuje stanowisko polityczne. Obecnym sekretarzem generalnym NATO jest Duńczyk Anders Fogh Rasmussen. Na tym stanowisku 30 września 2014 roku zastąpi go Norweg - Jens Stoltenberg – były premier Norwegii. Naczelnym dowódcą połączonych sił zbrojnych w Europie jest Amerykanin - generał Philip Breedlove. Na zdj. Anders Fogh Rasmussen, sekretarz generalny NATO
Bloomberg / Jock Fistick
6 Poza wyzwaniami czysto wojskowymi, Sojusz zajmuje się innymi zagrożeniami, takimi jak np. ataki cybernetyczne. NATO wyśle do Polski zespół szybkiego reagowania w przypadku ataku cybernetycznego o dużej skali na nasz kraj. Polska podpisała w tej sprawie porozumienie dotyczące współpracy w zakresie cyberobrony. Co ciekawe, w tym wypadku nasz kraj reprezentowała Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W 2012 r. Sojusz miał do czynienia z ponad 2,5 tys. ataków cybernetycznych.
ShutterStock
7 NATO chroni również bezpieczeństwo energetyczne krajów członkowskich. Jak informuje Sojusz na swojej stronie, bezpieczeństwo energetyczne stało się ostatnio ważnym tematem w debacie nad bezpieczeństwem międzynarodowym. Przyczyniło się do tego rosnące uzależnienie Europy od ropy i gazu, rosnące zapotrzebowanie na energię w Chinach i Indiach. Skutki wyczerpywania surowców zaczną być odczuwane od połowy XXI stulecia. Następnym powodem jest też debata nt. zmian klimatu oraz ponowne zainteresowanie wielu państw cywilnym wykorzystaniem energii jądrowej. NATO widzi też zagrożenie atakami zbrojnymi na dostawy energii - w formie ataków terrorystycznych albo piractwa – oraz groźbę niestabilności politycznej w wielu państwach produkujących energię. Szczególnie aktualne jest też niebezpieczeństwo prób (nad)używania dostaw energii, jako broni politycznej. NATO będzie chronić krytyczną infrastrukturę energetyczną, obszary i drogi tranzytowe oraz prowadzić konsultacje wśród członków NATO na podstawie ocen strategicznych i planowania ewentualnościowego.
ShutterStock
8 Sojusz Północnoatlantycki bierze pod uwagę także gospodarcze skutki globalnego ocieplenia, by chronić przed nimi swoich członków.
ShutterStock
9 Pakt Północnoatlantycki zobowiązuje swoich członków do udziału w zagranicznych misjach. Wśród najważniejszych misji NATO należy wymienić operację ISAF w Afganistanie, gdzie obecnie służy 130 tys. żołnierzy i pracowników wojska z 50 państw - ma ona zostać zakończona pod koniec 2014 roku oraz operację Active Endeavour na Morzu Śródziemnym, będącą odpowiedzią na ataki terrorystyczne z 11 września 2001 roku.
ShutterStock
10 Polskie Siły Zadaniowe (PSZ) były dyslokowane w prowincji Ghazni. Jak informuje MSZ, do ich zadań należało: zapewnienie bezpieczeństwa i stabilizacji w prowincji, ochrona drogi Kabul-Kandahar, szkolenie Afgańskich Sił Bezpieczeństwa, likwidacja kryjówek z amunicją i materiałami wybuchowymi. Od 2008 r. Polacy wspierali także lokalne władze i administrację poprzez programy rozwojowe i odbudowę infrastruktury cywilnej. Pomagali także w dystrybucji żywności dla mieszkańców Ghazni. Obecne działania PKW w Ghazni polegają już tylko na doradztwie i wspieraniu afgańskich sił bezpieczeństwa. Wg danych MSZ, Polska przekazała na programy rozwojowe 10 mln zł w 2013. Chodzi o budowę infrastruktury drogowej, wodnej, komunalnej, szkolenia, a także tworzenie zdolności instytucjonalnych lokalnej administracji.
ShutterStock
11 NATO wysłało także wosjka KFOR do Kosowa w świetle kryzysu humanitarnego, jaki zaistniał w wyniku ciągłych walk pomiędzy Armią Wyzwolenia Kosowa (UCK) a wojskowymi i policyjnymi oddziałami Serbii i Czarnogóry. Ludność cywilna ucierpiała z powodów ataków obu stron konfliktu, co spowodowało liczną emigrację. Początkowo w skład KFOR wchodziło 50 tys. żołnierzy z 30 państw, zarówno członków NATO, jak i niezrzeszonych. Do Kosowa najwięcej żołnierzy wysłały Wielka Brytania (19 tys. żołnierzy), Stany Zjednoczone i Francja (po 7 tys.), Niemcy (6 tys.), Włochy (5 tys.), Rosja (ok. 3 tys.), Holandia (2 tys.), Ukraina (1300) i Hiszpania (1200). Wśród państw spoza NATO wojska wysłały m.in. Argentyna, Armenia, Azerbejdżan, czy Maroko. Zadaniem KFOR było zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom Kosowa, porządku publicznego i wymuszanie realizacji porozumień kończących konflikt. KFOR wspierał tez misje ONZ.
ShutterStock
12 Polski Kontyngent Wojskowy służył w Siłach Międzynarodowych w Kosowie, w Republice Serbii, Byłej Jugosłowiańskiej Republice Macedonii i Republice Albanii oraz w Bośni i Hercegowinie. Polskie wojsko służyło w operacji "Joint Guardian" od 1999 r. Pierwsi byli żołnierze 18 batalionu desantowo-szturmowego. Rok później dołączył Polsko-Ukraiński Batalion (POLUKRBAT), wysłany tam z inicjatywy Ukrainy. PKW wchodził w skład Międzynarodowych Sił Zadaniowych Wschód, które oprócz jednostki polskiej tworzyli Amerykanie i Grecy. Do zada PKW należało monitorowanie sytuacji w pasie przygranicznym z dzisiejszą Macedonią, zapewnienie bezpieczeństwa na głównych drogach, demonstrowanie obecności wojsk KFOR, patrolowanie, a także zapobieganie przestępczości oraz wspieranie pomocy humanitarnej. Zdjęcie: www.22pkwkfor.wp.mil.pl
Media
13 Po upadku ZSRR w opinii publicznej pojawiało się przekonanie, że wraz z tym wydarzeniem NATO powoli zacznie tracić rację bytu. W obliczu tez o „końcu historii” i nieuchronnym rozprzestrzenianiu kapitalizmu i demokracji na świecie bezpośrednie zagrożenie militarne dla żyjących w dobrobycie Ameryki Północnej i Europy stało się czymś mniej coraz realnym – w przeciwieństwie do poprzedniej epoki. W opinii wielu ostatnie wydarzenia na Krymie doprowadziły do swoistego wybudzenia Sojuszu z długiego pozimnowojennego letargu i ponownego skierowania uwagi na Rosję jako całkiem realnego wroga.
Bloomberg / Bartłomiej Zborowski
14 Jeśli zainteresowało Cię zestawienie najciekawszych faktów na temat NATO, zobacz także najważniejsze i najbardziej niebezpieczne spory terytorialne na świecie
ShutterStock
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję