"Przede wszystkim jest to wielka reforma, która została zaplanowana na ten rok związana z korpusem podoficerskim. To właśnie podoficerowie są fundamentem każdej armii i armii polskiej też - tak musi być" - mówił Macierewicz w felietonie "Głos Polski" w Radiu Maryja i TV Trwam.

Jak podkreślił, jest przerost oficerów wyższych stopni, "którzy nie zajmują się właściwymi dla siebie kwestiami, ale sprawami, które mogą - a nawet powinni - i w innych armiach realizują, podoficerowie". "Trzeba tę zmianę dokonać, aby uwolnić potencjał oficerski Wojska Polskiego, a równocześnie przypisać podoficerom właściwe dla nich zadana" - zaznaczył Macierewicz.

Podkreślił, że drugim wielkim obszarem jest modernizacja armii. Wskazał na system Wisła - system średniego zasięgu zdolny zwalczać rakiety balistyczne.

"To jest kwestia, jak sądzę kilku tygodni, bo one są już daleko zaawansowane. Kończy je wiceszef MON Bartosz Kownacki. Dzisiaj miały wręcz nadejść ostateczne informacje dotyczące sprawy kontraktu na tzw. system Wisła. To się może przesunąć dzień, dwa, czy tydzień, ale on jest już naprawdę na bardzo dobrym etapie, podobnie jak inne" - dodał b. minister obrony.

Reklama

Macierewicz zwrócił też uwagę, że przez ostatnie lata budżety MON były w pełni realizowane, co nie zdarzyło cię przez ubiegłe co najmniej 10 lat. "Polska armia z tego punktu widzenia, jeśli chodzi o modernizację jest w z znakomitym stanie, w takim jak nigdy nie była" - mówił Macierewicz.

>>> Czytaj też: Morawiecki: Dokonujemy przełomu. Zaplanowane deficyty są najniższe w ciągu 28 lat