Głównym tematem spotkania - o którym MON poinformował w komunikacie - była zwiększona obecność wojsk USA w Polsce. W środę wieczorem szef MON napisał na Twitterze: "Zwiększenie obecności wojsk USA w Polsce to jedno z moich najważniejszych zadań. Rozmawiałem na ten temat zarówno z Pentagonem, jak i kongresmenami partii republikańskiej i demokratycznej. Więcej wojsk amerykańskich w naszym kraju, to więcej bezpieczeństwa dla całego regionu".

We wcześniejszym komunikacie MON poinformował, że w środę Błaszczak przyjął wiceministra Tomasza Szatkowskiego i podsekretarza obrony USA, "którzy zrelacjonowali stan prac związanych z projektem wzmocnienia liczebności wojsk USA w naszym kraju"

"Szczegóły projektu wzmocnienia sił amerykańskich stacjonujących w naszym kraju ustalane są w ramach grupy roboczej składającej się z ekspertów polskich i amerykańskich. Przed spotkaniem z szefem MON, grupa pod przewodnictwem wiceministra Tomasza Szatkowskiego i podsekretarza Rooda omawiała kwestie związane ze zwiększeniem obecności wojsk USA w Polsce" - podał resort obrony.

Jak podkreślono w komunikacie, podczas spotkania z szefem MON "strona amerykańska z uznaniem odniosła się do faktu wypełniania przez Polskę zobowiązań dotyczących podziału obowiązków w ramach NATO, w tym przeznaczanie 2 proc. PKB na obronność i 20 proc. budżetu obronnego na modernizację Sił Zbrojnych RP".

Reklama

"Celem zarówno Polski, jak i USA jest zwiększanie poziomu bezpieczeństwa na świecie, a wzmocniona obecność wojsk USA w Polsce będzie ważnym czynnikiem odstraszającym ewentualnego agresora" - zaznaczono.

"W ocenie obu stron, głębsze polsko-amerykańskie partnerstwo, oparte na dwustronnej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa, ma kluczowe znaczenie dla sprostania obecnym zagrożeniom i wyzwaniom" - podano w komunikacie. (PAP)