W piątek Komisja Europejska opublikowała raport na temat wdrażania polityki ochrony środowiska w poszczególnych krajach UE. Wynika z niego, że jednym z największych problemów, z jakim borykają się państwa członkowskie, jest jakość powietrza. Z raportu można się dowiedzieć, że 18 państw członkowskich nadal boryka się z wysokim poziomem emisji tlenków azotu (NOx), a 15 państw musi jeszcze bardziej ograniczyć emisje cząstek stałych (PM2,5 i PM10).

KE wskazuje w raporcie na pozytywne trendy w Polsce w zakresie gospodarki o obiegu zamkniętym oraz na znaczne postępy w planowaniu infrastruktury gospodarowania odpadami i we wdrażaniu przepisów dotyczących segregacji odpadów z gospodarstw domowych.

Pozytywnie KE ocenia też nowelizację ustawy Prawo wodne, która pozwoliła zwiększyć wysiłki związane z ochroną wód przed zanieczyszczeniem azotanami. Wskazuje jednocześnie, że na podstawie tej ustawy trzeba będzie uruchomić nowy program działań mający na celu zmniejszenie zanieczyszczenia wód azotanami.

Komisja informuje również, że Polska poczyniła pewne postępy w opracowywaniu planów zarządzania obszarami Natura 2000. Według danych z maja 2018 r. aktualne plany zarządzania miało 57 proc. obszarów Natura 2000.

Reklama

W raporcie przedstawiono przykłady dobrych praktyk w Polsce związanych z ochroną środowiska.

Przykładowo w Polsce wdrożono dwa projekty z zakresu zielonej infrastruktury dotyczące tzw. małej retencji w lasach, których celem było przeciwdziałanie powodzi i suszy. W ramach projektów wykorzystuje się rozwiązania zgodne z naturą, aby spowolnić spływ wód z obszarów leśnych. Projekty otrzymały dofinansowanie w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2007-2013.

Dzięki funduszom unijnym (w ramach instrumentu LIFE) w Małopolsce zrealizowany został projekt, w wyniku którego opracowano program ochrony powietrza. Inny projekt - „Masz prawo do skutecznej ochrony przyrody” - powstał w celu podnoszenia poziomu wiedzy na temat ochrony przyrody i usprawnienia współpracy na rzecz środowiska pomiędzy władzami sądowniczymi i organami ścigania.

Jednak, jak podkreśla KE, Polska ma jeszcze wiele do zrobienia. W raporcie wskazuje, że nie zaobserwowano rzeczywistej poprawy, jeśli chodzi o jakość powietrza.

„Nadal przekraczane są wartości dopuszczalne drobnych cząstek stałych, benzo[a]pirenu i dwutlenku azotu, głównie z powodu emisji ze spalania niskiej jakości węgla w domowych kotłach niespełniających norm. Według danych Europejskiej Agencji Środowiska w 2015 r. zanieczyszczenie powietrza było przyczyną około 47 500 przedwczesnych zgonów w Polsce. Także duży ruch na drogach i duża liczba starych samochodów znacznie przyczyniają się do zanieczyszczenia powietrza, zwłaszcza że podjęto niewystarczające środki, żeby rozwiązać problem zanieczyszczenia z tych źródeł” – czytamy w dokumencie.

W opinii unijnych urzędników Polska powinna przyspieszyć działania mające na celu podłączanie budynków mieszkalnych do systemu ciepłowniczego i zastępowanie węgla czystą energią. Ponadto działania planistyczne, takie jak strefy ograniczonej emisji, powinny iść w parze z usprawnieniami technicznymi pojazdów oraz zachętami fiskalnymi.

Inne wyzwanie to kwestia ścieków komunalnych. KE informuje, że mimo znacznych inwestycji w budowę infrastruktury niezbędnej do odbioru i oczyszczania ścieków komunalnych, w tym projektów finansowanych ze środków UE, Polska nie osiągnęła celu pełnej zgodności z dyrektywą dotyczącą oczyszczania ścieków komunalnych w wyznaczonym terminie (2015).

„Ponad 1000 aglomeracji musi zapewnić przestrzeganie przepisów i przeznaczyć środki na rozbudowę systemów zbierania ścieków i oczyszczalni. Obecnie szacuje się, że wartość takich inwestycji wyniesie 6,1 mld euro” – czytamy w raporcie.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)