Jak podał w środę Główny Urząd Statystyczny, w kwietniu br. produkcja sprzedana przemysłu była wyższa o 9,2 proc. w porównaniu z kwietniem ub. roku, kiedy notowano wzrost o 9,3 proc. W okresie styczeń – kwiecień br. produkcja sprzedana przemysłu była o 6,8 proc. wyższa w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku, kiedy notowano wzrost o 6,5 proc. Z kolei wzrost w marcu br. wyniósł 5,6 proc.

"Przyspieszenie wzrostu wynikało przede wszystkim ze wzrostu produkcji w przetwórstwie. Napędem pozostaje przemysł motoryzacyjny, transportowy i elektryczny, a także spożywczy" - wskazała minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.

Jej zdaniem trudności u naszych głównych partnerów handlowych z zagranicy "nadal wydają się być obojętne dla przemysłu, co widać w poprawie ogólnego wskaźnika PMI zbliżonego do neutralnego (49 pkt w kwietniu), mimo wyjątkowo niskiego wyniku PMI w zakresie zamówień na eksport (choć eksport w marcu był wyjątkowo niski, co głównie wynika z wysokiej bazy sprzed roku)".

Dodała, że pozostałe składowe PMI notowały wolniejsze tempo spadku, a ostatnie dane z rynku pracy potwierdziły szybszy wzrost wynagrodzeń (o 7,1 proc.).

Reklama

Według analityków MPiT w maju wzrost produkcji przemysłowej powinien być zbliżony do 7 proc. w ujęciu rocznym - podkreśliła. (PAP)

autor: Magdalena Jarco