Pełnomocnik rządu ds. CPK Mikołaj Wild oświadczył, że prace przygotowawcze do budowy portu wkroczyły w nowy etap: konsultacje z podmiotami zewnętrznymi. – Zderzamy nasze oczekiwania wobec portu i połączeń kolejowych z oczekiwaniami branży – powiedział. Przedmiotem dyskusji jest brief strategiczny – ponad trzystustronicowy dokument dostępny dla partnerów branżowych inwestycji. Jak zapewniał Wild, w konsultacje włączeni są wszyscy zainteresowani projektem – od branży paliwowej, poprzez linie lotnicze, aż po wojsko i samorządy. Ma to na celu dostosowanie się do oczekiwań partnerów biznesowych i późniejszych klientów – korzystających zarówno z lotniska, jak i sieci kolejowej. – Podchodzimy do konsultacji jako fundamentalnego etapu zapewniającego nam skuteczność – deklarował pełnomocnik rządu. Zaznaczył jednocześnie, że projekt bardzo dobrze przechodzi Test Prywatnego Inwestora i ma duże szanse stać się wielkim sukcesem komercyjnym – stopa zwrotu z inwestycji będzie przekraczać 10 proc. – Chcemy, aby ten projekt zrewolucjonizował transport nie tylko w Polsce, ale też w całej Europie Środkowo-Wschodniej – mówił.

Zagraniczni goście zwracali uwagę na konieczność przeprowadzenia takiej inwestycji. John Armstrong, radca ds. ekonomicznych w Ambasadzie USA w Polsce wskazał, że lotnisko Chopina w Warszawie lada chwila osiągnie maksimum swojej przepustowości. Podkreślił też zalety wybranej lokalizacji. – Port lotniczy pomiędzy dwoma dużymi miastami to dobry krok – ocenił. Pochwalił także przeprowadzenie szerokich konsultacji dotyczących funkcjonowania kompleksu. – Amerykańskie powiedzenie „Mierz dwa razy, a tnij raz” znajduje tutaj swój głęboki sens – powiedział.

Konieczne będzie znalezienie instytucji współfinansujących tę inwestycję. – Mamy w Polsce pewien deficyt know-how, jak zarządzać tak wielkimi lotniskami, dlatego poszukujemy partnerów z odpowiednim doświadczeniem – mówił Mikołaj Wild. John Armstrong zauważył, że zainteresowanie projektem CPK może zgłosić amerykański sektor prywatny. Jolanta Jaworska z Amerykańskiej Izby Handlowej zapewniła natomiast, że już widać zainteresowanie przedstawicieli różnych branż. Jak powiedziała, kwestia szybkiego transportu jest kluczowa dla wielu podmiotów chcących efektywnie prowadzić swój biznes w Europie. – Od tego często zależy, czy dana firma rozwinie się właśnie w Polsce – tłumaczyła.

Powołując się na firmy zrzeszone w Izbie, Jolanta Jaworska podziękowała za to, że proces konsultacji rozpoczął się już na wczesnym etapie planowania inwestycji. – Dzięki temu firmy już teraz dzielą się swoimi doświadczeniami, propozycjami i oczekiwaniami – mówiła. Jej zdaniem powstanie CPK będzie wiązało się ze wzrostem atrakcyjności inwestycyjnej.

To przekonanie podziela Krzysztof Senger, wiceprezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu. – Już dzisiaj pojawiliśmy się na mapach wielu inwestorów zagranicznych, choć wcześniej na nich nie istnieliśmy – oceniał. Jak powiedział, CPK to duża szansa na zmodyfikowanie struktury inwestycji zewnętrznego kapitału w Polsce. Dotychczas stanowiliśmy bowiem dobre miejsce na zakłady produkcyjne, a dzięki nowemu portowi nasz kraj stanie się również ciekawą lokalizacją dla aktywów infrastrukturalnych. Jak podkreślił, należy spodziewać się przenoszenia centrów logistycznych dużych firm do Polski z innych państw Europy. – CPK będzie ważne dla dalszego stymulowania PKB – ocenił Senger.

W tym kontekście istotny jest również rozwój cargo i transportu szynowego. – Cargo lotnicze to 2 proc. towarów przewożonych na świecie pod względem masy, ale 35 proc., jeśli chodzi o wartość – mówił Mikołaj Wild, tłumacząc, dlaczego warto zaangażować się również w ten obszar. Zadeklarował też, że CPK będzie stanowić kolejowe centrum państwa, łączące ze sobą wszystkie regiony. – To jeszcze większa inwestycja niż sam port lotniczy – szacował. Dodał, że choć na razie wciąż wiele firm woli drogowy transport towarów, to w przyszłości będą zwracać się ku kolei za sprawą poprawy jej konkurencyjności, skrócenia czasów przejazdu i przesłanek ekologicznych.

Paneliści podkreślali też znaczenie militarne Centralnego Portu Komunikacyjnego. Ich zdaniem będzie on pełnił ważną funkcję obronną. – To bezdyskusyjne wzmocnienie tego obszaru: nowa infrastruktura transportowa pomoże Polsce i jej sojusznikom w realizacji celów obronnych – mówił generał Ben Hodges, były dowódca armii amerykańskiej w Europie. – CPK zapewni integrację państwa, ułatwi możliwość szybkiego przerzutu wojsk i zwiększy bezpieczeństwo całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej – zauważył Mikołaj Wild.

GRK









ikona lupy />