Zamówienia kierowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej do polskiego przemysłu zbrojeniowego są wyższe niż kilka lat temu; w tym roku ich wartość osiągnie ponad 6,8 mld zł - mówił w poniedziałek w Fabryce Broni "Łucznik" w Radomiu szef MON Mariusz Błaszczak.

W poniedziałek w Fabryce Broni "Łucznik" w Radomiu zostały podpisane aneksy do dwóch umów na dostawy broni strzeleckiej dla Wojska Polskiego. Zwiększają one zamówienia na karabinki MSBS GROT oraz pistolety VIS 100.

Szef MON podkreślił w poniedziałek, że zarówno karabinki MSBS Grot, jak i pistolety Vis 100, to bardzo dobra broń polskiej konstrukcji, wytwarzana przez polski przemysł zbrojeniowy w Fabryce Broni "Łucznik" w Radomiu.

Błaszczak zaznaczył, że podpisane w poniedziałek aneksy zwiększają zamówienia Wojska Polskiego na tę broń. Jak mówił, dodatkowo w Fabryce Broni w Radomiu, WP zamówiło 18 tys. karabinków MSBS GROT i 2 tys. pistoletów Vis 100.

"To oznacza, że do 2022 roku co trzeci polski żołnierz będzie wyposażony w najnowocześniejszy karabinek GROT polskiej produkcji; to oznacza, że jeszcze w tym roku zwiększone zostaną dostawy dlatego, że aneks właśnie tak stanowi. Jeszcze 4 tys. egzemplarzy karabinków w tym roku zostanie wyprodukowanych i dostarczonych do WP i 2 tys. pistoletów" - powiedział szef MON.

Reklama

Minister obrony podkreślił, że zamówienia kierowane przez MON do polskiego przemysłu zbrojeniowego są wyższe niż kilka lat temu. "Z reguły przez ostatnie lata zamawiano w polskim przemyśle zbrojeniowym zamówienia o wartości 3,5 mld zł, 3,7 mld zł. W 2018 roku były to 3,961 mld zł, w tym roku - możemy już mówić o tych zamówieniach, bo mamy już koniec września - WP, MON zamówi w polskim przemyśle zbrojeniowym kontrakty o wartości 6,851 mld zł" - powiedział Błaszczak.

Wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz podkreślił, że resort obrony narodowej lokuje zamówienia dla polskiej armii w rodzinnym przemyśle zbrojeniowych. "Ten portfel zamówień już dziś jest okazały, bo to nie tylko MSBS 5,56, to nie tylko Vis, ale za chwilę pewnie karabin wyborowy, a przed nami także negocjacje, które będą toczyły się w przyszłym roku odnośnie umowy wieloletniej, tak aby ten łańcuch dostaw dla polskiej armii był ciągły i abyśmy odchodzili od sprzętu postsowieckiego" – powiedział Skurkiewicz.

Zdaniem wiceszefa MON karabin MSBS 5,56, ze względu na nowoczesną konstrukcję, ma szanse wejść także na wyposażenie sojuszniczych armii. "Tak żebyśmy mogli powiedzieć, że nie tylko przezbrajamy polskie wojsko, ale również przezbrajamy armie naszych sojuszników, szczególnie na wschodniej flance NATO" – stwierdził Skurkiewicz.

Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej gen. dyw. Wiesław Kukuła podkreślił, że wyposażenie polskiej armii staje się coraz nowocześniejsze. "Prawie 11 tysięcy nowych polskich żołnierzy swoje nawyki w zakresie szkolenia ogniowego nie zbudowało już na rodzinie karabinków radzieckich AK-47, ale właśnie na konstrukcji zaprojektowanej i wyprodukowanej w Polsce (karabinek Grot 5,56)" – powiedział gen. dyw. Kukuła.

Dodał, że obecnie prowadzone są negocjacje dotyczące zakupu kolejnego produktu radomskiej fabryki – karabinka wyborowego 7,62. "To jest karabinek, który w dużej mierze zapewni nam przewagę taktyczną; dzięki swojej celności, parametrom, również dzięki temu, że nasycimy nim go oddziały wojsk lądowych i WOT" – stwierdził gen. dyw. Kukuła.

Pierwszy z podpisanych w poniedziałek aneksów dotyczy umowy z września 2017 r. na dostawę karabinków MSBS Grot dla Wojsk Obrony Terytorialnej. Pozwala on na dostawy 18 tys. sztuk broni. Zamówienie ma zostać zrealizowane w latach 2020-2022.

Drugi aneks wiąże się z umową z grudnia 2018 r. na produkcję pistoletów samopowtarzalnych Vis 100. Zgodnie z nowymi uzgodnieniami, do końca 2019 r. "Łucznik" zwiększy liczbę wyprodukowanych pistoletów Vis 100 z ok. 1,3 tys. do ponad 3 tys. Łącznie do 2022 r. fabryka dostarczy Siłom Zbrojnym RP prawie 20 tys. pistoletów Vis 100.

>>> Czytaj też: Filipiny to lekcja dla Polski? Zobacz, co się dzieje z państwami na granicy stref wpływów w czasie załamania ładu [OPINIA]