Okazji nie będzie brakowało. Początek tygodnia w miarę spokojny – głównie dane z Japonii (produkcja przemysłowa została podana już dziś w nocy – spadek o 38,4% r/r, jutro PMI, zaś w środę indeks Tankan), zaś w USA tylko Chicago PMI i Conference Board. Od środy jednak czekają nas kluczowe w każdym miesiącu wskaźniki – indeksy aktywności ISM/PMI (w środę przemysł, w piątek usługi) oraz dane z rynku pracy (w środę ADP, w piątek payrollsy).

Ponadto sprzedaż detaliczna w Niemczech (środa) i ostateczne dane o zamówieniach w USA (czwartek). Poza danymi, w czwartek czekają nas jeszcze dwa istotne wydarzenia – decyzja EBC i szczyt G20 w Londynie. Jeśli chodzi o EBC, rynek (m.in. po ostatnich wypowiedziach Webera) oczekuje kolejnej obniżki stóp o 50 bp – do poziomu 1%. Tydzień zakończy wystąpienie szefa Fed.

Na rynek wraca temat amerykańskich producentów samochodów. Do końca marca mieli oni przedstawić plany restrukturyzacji warunkujące zyskowność w dłuższym terminie. W przypadku Chryslera chodziło m.in. o (przynajmniej częściową) fuzję z włoskim Fiatem, bez której firma nie będzie w stanie się utrzymać.

Zarówno Chrysler jak i GM liczą na dalszą pomoc państwa, lecz do jej uzyskania będzie potrzebna pozytywna ocena planów, jakie miały wprowadzić do końca marca. Słychać głosy, iż dla tych firm lepsze mogłoby być kontrolowane bankructwo, połączone z utrzymaniem produkcji.

Reklama