Wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik spotka się w czwartek w Brukseli z przedstawicielami Komisji Europejskiej w sprawie planu restrukturyzacji dla stoczni Gdańsk - powiedział w środę PAP rzecznik resortu skarbu Maciej Wewiór.

Dodał, że rozmowy będą miały "charakter techniczny".

Wiceprezes ISD (ukraińskiego właściciela gdańskiej stoczni) Jarosław Łasiński powiedział PAP, że w czwartkowym spotkaniu w Brukseli będzie uczestniczył również zespół ekspercki ISD oraz prezes zarządu spółki Konstanty Litwinow.

W piątek minister skarbu Aleksander Grad przesłał do KE nowy plan restrukturyzacji dla Stoczni Gdańsk.

"Komisja miała kilka dni na rozpatrzenie kluczowych zagadnień tego planu. Spodziewamy się komentarza w sprawie aktualizacji programu, czy jest on zgodny z oczekiwaniami Komisji" - podkreślił Łasiński. Jego zdaniem, KE powinna ocenić program do końca maja.

Reklama

Rzecznik ISD Jacek Łęski podkreślił w piątkowym komunikacie, że przesłane do Brukseli dokumenty uwzględniają uwagi KE. Wyjaśnił, że plan precyzuje harmonogram zamykania dwóch z trzech istniejących w stoczni pochylni. Obie mają być zlikwidowane jeszcze w tym roku - pierwsza do końca czerwca, a druga do końca grudnia. W planie inwestor zapewnił, że po grudniu br. stocznia będzie miała jedno urządzenie do wodowania statków.

Ponadto w programie poprawiono parametry finansowe w taki sposób, by "korzystniejsza była relacja wkładu własnego inwestora do zaangażowanych środków publicznych". Zaktualizowano również parametry ekonomiczne "uwzględniające zmiany w otoczeniu makroekonomicznym (kursy walutowe, prognozy rynkowe, prognozy długoterminowej rentowności)".

"Dotychczasowe wyliczenia były w części kwestionowane przez Komisję. W obecnej wersji programu uwzględniono te uwagi, dodatkowo uzasadniając założenia długoterminowej rentowności zakładu po modernizacji i restrukturyzacji" - podkreślił Łęski.

Program zakłada, że zatrudnienie w stoczni będzie utrzymane na poziomie nie mniejszym niż 1900 osób przy przerobie stali około 22 tys. ton rocznie. Obecnie zakład zatrudnia ok. 2,3 tys. pracowników.

Również szef resortu skarbu powiedział w piątek dziennikarzom, że skorygowany plan uwzględnia obecne warunki ekonomiczne na polskim oraz światowym rynku stoczniowym. Grad spodziewa się, że KE oceni w najbliższym czasie korektę tego programu.

Plan restrukturyzacji dla stoczni Gdańsk został przekazany KE przez stronę polską 8 grudnia 2008 r., a dodatkowe wyjaśnienia i informacje wysłane były 30 stycznia i 20 lutego 2009 r.

W kwietniowym piśmie do MSP unijna komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes napisała, że "plan restrukturyzacyjny należy ocenić negatywnie, ponieważ warunki wytycznych w sprawie pomocy na ratowanie i restrukturyzację przedsiębiorstwa nie wydają się być spełnione".

Podkreśliła ponadto, że "nie zostało wykazane, iż wdrożenie tego planu zapewni długotrwałą rentowność stoczni (...), pomoc państwa nie została ograniczona do niezbędnego minimum, a finansowanie procesu restrukturyzacji ze środków prywatnych nie jest zabezpieczone".

W programie restrukturyzacji zapisano plany inwestycyjne stoczni na poziomie 600 mln zł. ISD zapewniła, że działalność przedsiębiorstwa będzie oparta na trzech rodzajach produkcji: stoczniowej, budowie dużych konstrukcji stalowych oraz wież dla elektrowni wiatrowych. MSP ma udzielić inwestorowi 150 mln zł dodatkowej, zwrotnej pomocy publicznej na pokrycie zobowiązań publiczno-prawnych.

Jeśli Bruksela odrzuci program restrukturyzacji, to Stoczni Gdańsk grozi bankructwo.