"Po opanowaniu pandemii będziemy musieli odnaleźć się w innej rzeczywistości, gdzie rozwiązania technologiczne, które pomagają w pracy zdalnej, edukacji czy rozrywce stanowczo się upowszechnią. Spodziewamy się dalszego rozwoju telepracy i zdalnej edukacji. Czy wirus przyspieszy, czy też spowolni 5G? Powinien przyspieszyć, bo pasmo to w obliczu tych tendencji staje się elementem kluczowym" - powiedział ISBtech Jonak.

"Wideokonferencje i łączność firmowa, edukacyjna czy rozrywkowa powodują, że elastyczne pasmo stanie się niezbędną częścią infrastruktury sieciowej na całym świecie. Rosnąć będzie także zapotrzebowanie na data center na bazie wzrostu popytu na zasoby online" - dodał szef Intela w Polsce.

Zaznaczył, że zdalne zasoby mają także obsługiwać inwestycje w badania i rozwój.

"Laboratoria coraz powszechniej korzystają z najnowocześniejszych sposobów przetwarzania danych. To istotna kwestia, gdy pracuje się po presją czasu, a dostęp do danych stanowi kluczową rolę. W efekcie przyspieszają cyfrowe trendy, które obserwowaliśmy już wcześniej. To zmiana punktu odniesienia, na bazie której zapotrzebowanie na systemy przetwarzania danych w szerokim spektrum, łączność i data center będą kluczowymi elementami systemu" - podsumował Jonak.

Reklama

>>> Czytaj też: Prezes UKE: cyberbezpieczeństwo sieci 5G to przede wszystkim zadanie dla służb