"Z branżą turystyczną, hotelarską i touroperatorami spotykamy się od pierwszych dni, od kiedy zaczęliśmy odczuwać gospodarcze skutki kryzysu, związanego z rozprzestrzenianiem się pandemii" - powiedziała minister.

Dodała, że pewne przywileje dla tych branż zostały już zapisane w uchwalonych przepisach, które umożliwiają korzystanie z bonów i voucherów, które będzie można wymienić na usługi, związane z aktywnościami turystycznymi.

Emilewicz zaapelowała do korzystania z voucherów, zamiast zwrotów w gotówce, za usługi niezrealizowane w czasie pandemii.

"Już w tej chwili pracujemy z Polską Organizacją Turystyczną nad takim programem 1000 plus" - powiedziała minister. Dodała, że wsparcie może mieć postać bonów o wartości 1000 zł.

Reklama

Rozwiązanie z pakietu tarczy antykryzysowej zakłada zwrot pieniędzy za odwołaną imprezę turystyczną będzie możliwy z mocy prawa po upływie 180 dni od rozwiązania umowy. Alternatywnie, zamiast pieniędzy klient będzie mógł otrzymać od organizatora roczny voucher na inną imprezę turystyczną.

Ustawa przewiduje, że klient będzie mógł skorzystać z vouchera na realizację imprezy turystycznej w przyszłości, w ciągu roku od dnia, w którym miała się odbyć odwołana impreza.

Dotyczy to organizacji wystaw i kongresów lub działalności kulturalnej, rozrywkowej, rekreacyjnej, sportowej, organizującej wystawy tematyczne lub imprezy plenerowe.

Założenia rozwiązań ws. bonów turystycznych - za kilka tygodni

Za kilka tygodni Ministerstwo Rozwoju przedstawi założenia dotyczące bonów turystycznych - wynika ze wpisu resortu na Twitterze. Chcemy wesprzeć Polaków, by korzystali z polskiej turystyki - wskazuje minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.

Ministerstwo wyjaśniło, że pomysł dotyczący bonów powstał jeszcze przed wybuchem epidemii koronawirusa, w ramach opracowywania polityki rozwijania turystyki krajowej.

"Pracujemy wspólnie z branżą turystyczną nad bonami. Za kilka tygodni przedstawimy założenia przygotowanych rozwiązań. Chcemy wesprzeć Polaków w tym, aby chcieli korzystać z polskiej turystyki" - podkreśliła cytowana we wpisie na Twitterze minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.



>>> Czytaj też: Pandemia koronawirusa. W Polsce działa nie więcej niż 5 proc. hoteli