Zadaniem prezydenta Andrzeja Dudy jest pokazanie o co chodzi w pomyśle przeprowadzenia referendum konsultacyjnego. Większość parlamentarna na pewno nie będzie stać w tej sprawie prezydentowi na drodze - zapewnił we wtorek szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin.

Prezydent podczas uroczystości na Placu Zamkowym w Warszawie z okazji święta Konstytucji 3 Maja zapowiedział, że złoży w Senacie wniosek, by referendum konsultacyjne ws. konstytucji odbyło się 10 i 11 listopada.

We wtorkowym sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" 52,9 proc. Polaków źle ocenia propozycję prezydenta Andrzeja Dudy, by referendum ws. konstytucji zorganizować 10-11 listopada. Pomysł ten dobrze ocenia 35,6 proc. badanych.

"Ten sondaż pokazuje, że być może sama formuła tego referendum nie jest formułą, którą Polacy w jakiś sposób zaakceptowali, czy zostali do niej przekonani. Być może trzeba jeszcze bardziej rozmawiać, trzeba pokazywać, o co w tym referendum chodzi. To jest zadanie dla pana prezydenta" - powiedział Sasin, pytany w TVN24 o wyniki badania.

Podkreślił, że szacunek do głowy państwa nakazuje poszanowanie dla takich inicjatyw jak referendum konsultacyjne. "My, jako większość parlamentarna, na pewno nie będziemy panu prezydentowi stać na drodze" - zadeklarował Sasin.

Reklama

Prezydent ogłosił inicjatywę referendum w sprawie zmian w konstytucji 3 maja ub.r. Mówił, że chce, by odbyło się ono w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości - 11 listopada 2018 r., albo trwało dwa dni - 10 i 11 listopada.

W maju ub. roku również prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że w konstytucji konieczne są zmiany. Prezes PiS wypowiadał się jednak krytycznie o pomyśle przeprowadzenia referendum konsultacyjnego w Święto Niepodległości. O swoich wątpliwościach dot. terminu referendum wielokrotnie wypowiadał się również marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

Zgodnie z konstytucją referendum ogólnokrajowe w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa ma prawo zarządzić Sejm, lub prezydent za zgodą Senatu.

Zgodnie z ustawą o referendum ogólnokrajowym, prezydent przekazuje Senatowi projekt postanowienia o zarządzeniu referendum, zawierający treść pytań lub wariantów rozwiązania w sprawie poddanej pod referendum, a także termin jego przeprowadzenia. Senat w terminie 14 dni od dnia przekazania projektu postanowienia podejmuje uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na zarządzenie referendum.

Do wyrażenia zgody na przeprowadzenie referendum konieczna jest bezwzględna większość głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.

>>> Czytaj też: Skarpeta czy lokata? Zobacz, gdzie Polacy trzymają swoje oszczędności [BADANIE]