Kopalnia miedzi Carmen Copper, na Filipinach, zamierza zmniejszyć produkcję miedzi o 1/3 z powodu niskich cen tego metalu na giełdach surowców. Produkcja w Carmen zmniejszy się do 40 tys., ton miedzi dziennie z 60 tys. ton - podaje firma Atlas, do której należy kopalnia miedzi na Filipinach.

Na rynku pojawiają się opinie, że ceny miedzi mogą spaść do 4.000 USD za tonę w 2017 roku z powodu słabych perspektyw wzrostu w chińskiej gospodarce, która jest największym odbiorcą metali przemysłowych na świecie.

"W krótkiej perspektywie oceniamy, że ceny miedzi pójdą jeszcze w dół" - mówi John MacKenzie, szef Mantos Cooper, były prezes spółki surowcowej Anglo American.

"Będziemy mieć ciężką II połowę 2016 r. i prawdopodobnie jeszcze I połowę przyszłego roku" - wskazuje MacKenzie.

Reklama

Hennie Faul, obecny szef Anglo American, ocenia, że sytuacja na rynkach metali będzie w dużej mierze zależeć do wyników chińskiej gospodarki.

"Musimy działać elastycznie i ciąć koszty produkcji miedzi. Każdy stara się teraz zrozumieć, co dzieje się w Chinach. Nadal chińska gospodarka będzie odgrywać dużą rolę jeśli chodzi o notowania metali" - mówi Faul. (PAP)