Dzisiaj rodziny z dziećmi mogą w łatwiejszy sposób przejść przez ten trudny czas dzięki 500 plus, a emeryci dzięki trzynastej emeryturze. My wszystkie te programy społeczne, programy prorodzinne zamierzamy utrzymać - zapewnił premier Mateusz Morawiecki.

Premier był podczas konferencji pytany, czy w związku z pogarszającą się sytuacją gospodarczą rząd będzie apelował do najbogatszych, żeby na jakiś czas nie pobierali świadczeń z programu 500 plus. "Przede wszystkim chcę podkreślić, że programy społeczne, programy prorodzinne, które wdrożyliśmy, to jest fundament naszej polityki społeczno-gospodarczej" - mówił.

Jak zaznaczył, "dzisiaj rodziny z dziećmi mogą w łatwiejszy sposób przejść przez ten bardzo trudny czas dzięki programom, takim jak 500 plus; dzisiaj emeryci mogą przejść również troszeczkę, odrobinę łatwiej przez ten bardzo trudny dla nich czas dzięki trzynastej emeryturze".

"My wszystkie te programy społeczne, programy prorodzinne zamierzamy utrzymać" - dodał. "To właśnie dlatego zdecydowaliśmy się na zwiększenie deficytu, na pójście w deficyt budżetowy, bo deficyt budżetowy nie jest żadną świętością - jest pewnym narzędziem finansowym, budżetowym i gospodarczym i my z tego narzędzia będziemy w sposób ostrożny, bezpieczny, ale również odważny korzystać - właśnie po to, żeby utrzymać wszystkie nasze działania społeczne, które dzisiaj są również bardzo ważnym amortyzatorem tego spadku dochodów dla polskich rodzin, polskich emerytów" - podkreślał.

W poniedziałek prezydent Andrzej Duda w siedzibie swojego sztabu wyborczego podpisał deklarację "Obronimy Polskę Plus", w której zobowiązał się, że jeżeli wygra wybory prezydenckie, wówczas nie dojdzie do likwidacji 500 Plus i 13. emerytury oraz podwyższenia wieku emerytalnego. W prezentacji tej deklaracji wzięła też udział szefowa sztabu programowego prezydenta, obecna europoseł, która jako premier większość ze wspomnianych programów wprowadzała w trakcie swojej kadencji - Beata Szydło.

Reklama

Andrzej Duda był pytany o program 500 plus w poniedziałek w Polsat News. "Dzisiaj program 500Plus to jest taka materialna kotwica dla wielu polskich rodzin wychowujących dzieci, dlatego ja z taką mocą akcentuję - proszę państwa, możecie być państwo spokojni" - deklarował prezydent. "Ja nigdy nie podpiszę ustawy, która będzie państwu to 500Plus odbierała, bo nie wolno tego zrobić, bo to fundament bezpieczeństwa polskiej rodziny" - dodał.

Prezydent był także pytany, czy dopuszcza możliwość, aby osoby najbardziej zamożne nie utrzymywały świadczenia 500Plus. "Będę w takim razie apelował, aby nie pobierali. Jeżeli komuś wystarcza na normalne funkcjonowanie, będę apelował, aby przynajmniej przez jakiś czas nie pobierał, jeśli będzie taka sytuacja. Apelował, ale nie zabierał" - mówił Duda.

Ocenił, że jeżeli będzie trzeba wprowadzać ograniczenia wydatków w związku z kryzysem, trzeba wprowadzić je "w innych miejscach". "Być może będzie trzeba ograniczyć niektóre programy inwestycyjne, ale nie wolno podcinać korzeni materialnego bytu rodziny" - stwierdził Duda.

Trwa ładowanie wpisu

>>> Czytaj też: Morawiecki: Nie ma dziś ważniejszego zadania przed Europą niż "drugi plan Marshalla" na miarę XXI wieku