W środę portal podał, że "z nieoficjalnych źródeł tvn24.pl wynika, że poczta chciała, by PWPW wydrukowało o trzy miliony więcej kart niż jest wyborców".

Portal napisał, że "Poczta Polska tajemnicą przedsiębiorstwa tłumaczy odmowę poinformowania, ile chciała zamówić kart wyborczych, choć ta informacja zawsze dotąd była jawna".

W odpowiedzi spółka oświadczyła, że "działania Poczty Polskiej ograniczą się wyłącznie do wykonania zadań określonych w procedowanej obecnie Ustawie (po jej uchwaleniu) oraz stosownych aktach wykonawczych."

"Poczta Polska działa obecnie w oparciu o obowiązujące prawo wynikające z decyzji Prezesa Rady Ministrów z dnia 16 kwietnia 2020 r. (BPRM.4820.2.3.2020) dotyczącej podjęcia przez Pocztę Polską S.A. czynności niezbędnych do przygotowania przeprowadzenia wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r." - czytamy w oświadczeniu.

Reklama

6 kwietnia Sejm uchwalił ustawę, autorstwa PiS, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Senat we wtorek podjął uchwałę o odrzuceniu ustawy o wyborach korespondencyjnych. (PAP)