"Profil kredytowy Polski znajduje wsparcie w dużej i odpornej gospodarce otoczonej solidnymi ramami makroekonomicznymi. Jednocześnie szok Covid-19 wywoła w 2020 r. recesję i skutkować będzie przejściowym pogorszeniem wskaźników fiskalnych. Do głównych fundamentalnych wyzwań dotyczących ratingu należą: relatywnie wysoki fiskalny deficyt strukturalny, średnioterminowe wyzwania ciążące na potencjale wzrostu oraz podwyższona niepewność dotycząca polityki gospodarczej" - napisano.

Stabilna perspektywa ratingu odzwierciedla zdaniem agencji zrównoważony bilans ryzyk dla profilu kredytowego - z jednej strony solidne średnioterminowe perspektywy wzrostu po pandemii, a z drugiej wyzwania dla siły instytucjonalnej kraju.

11 września agencja Moody's nie dokonała aktualizacji ratingu Polski, co oznacza, że ocena kredytowa Polski u tej agencji pozostała na poziomie "A2" ze stabilną perspektywą. Wówczas nie opublikowano raportu nt. Polski.

"Spodziewamy się, że szok koronawirusowy tymczasowo osłabi aktywność gospodarczą i wskaźniki fiskalne. Oczekujemy przy tym, że wskaźniki fiskalne w Polsce po wygaśnięciu pandemii będą zgodne z krajowymi i unijnymi regułami. (...) Naszym zdaniem stabilizująca reguła wydatkowa zostanie przywrócona najpóźniej w 2022 r., wraz z odbudową gospodarki" - wynika z raportu.

Reklama

Podwyżka ratingu Polski w ocenie Moody's jest mało prawdopodobna, biorąc pod uwagę gospodarcze i fiskalne skutki pandemii. Tym niemniej, presja na podwyżkę ratingu mogłaby się pojawić, gdyby polski rząd podjął kroki w kierunku odwrócenia działań, które osłabiły ramy instytucjonalne lub gdyby pokryzysowa konsolidacja fiskalna skutkowała znaczącą obniżką strukturalnego deficytu budżetowego. Ponadto, reformy strukturalne wspierające potencjał wzrostu w średnim terminie również byłyby pozytywne dla ratingu.

W kierunku obniżki ratingu mogłyby z kolei oddziaływać następujące czynniki: znaczące pogorszenie się pozycji fiskalnej i/lub perspektywa niższego, bardziej zmiennego wzrostu gospodarczego, brak postępu we wdrażaniu reform strukturalnych, które mogłyby odstraszać bezpośrednie inwestycje zagraniczne, a tym samym ograniczać wzrost gospodarczy - w kontekście niesprzyjającej sytuacji demograficznej.

Zdaniem Moody's, efektywność polityki makroekonomicznej i monetarnej Polski wspiera wiarygodna i niezależna polityka Narodowego Banku Polskiego.

Moody's prognozuje, że PKB Polski w 2020 r. spadnie o 3,8 proc., a w kolejnym roku odbije o 4,0 proc., dodając że ryzyka dla prognoz są "niezwykle wysokie" z uwagi na niepewność rozwoju pandemii.

Agencja prognozuje deficyt sektora gg w 2020 r. na 11,4 proc. PKB (oficjalna prognoza rządu do 12 proc.), a na 2021 r. deficyt 5,7 proc. PKB (rząd 6 proc.).

Z kolei poziom długu do PKB Moody's szacuje w 2020 r. na 62,4 proc. PKB (rząd 62,2 proc.), a w 2021 r. 60,2 proc. PKB (rząd 64,7 proc.) i do 57,7 proc. w 2023 r.

Moody's bierze pod uwagę przy ustalaniu oceny kredytowej kryteria ESG: środowiskowe, społeczne oraz jakości rządów (governance).

Według agencji, polskie ramy governance wpływają na całościową ocenę kredytową.

"Choć wejście Polski do UE poprawiło polskie ramy instytucjonalne, to ostatnie wydarzenia sugerują, że polityka rządu zmierza w kierunku większego interwencjonizmu państwowego, co ciąży ramom governance. Ponadto, zmiany w systemie sądownictwa doprowadziły do konfliktu na linii Polska - UE" - napisano.

Wśród kryteriów społecznych, na siłę kredytową Polski wpływa - według Moody's - niesprzyjająca sytuacja demograficzna, a także ryzyko polityczne wynikające z podziałów społecznych i nierówności regionalnych.

Kryteria środowiskowe wpływają na rating Polski w ograniczonym stopniu.

Spośród trzech największych agencji ratingowych wiarygodność kredytową Polski najwyżej ocenia Moody's - na poziomie "A2". Rating Polski według Fitch i S&P to "A-", jeden poziom niżej niż Moody's. Perspektywy wszystkich ocen są stabilne.

W ramach jesiennej rundy przeglądów ratingu Polski przez główne agencje ocenie kredytowej Polski przyjrzy się 25 września Fitch, a 2 października S&P.