Podczas poniedziałkowej konferencji online prezes POLSY przekazał, że agencja realizuje kilka projektów wspierających administrację publiczną w korzystaniu z danych satelitarnych. Są to m.in. Sat4Envi - system operacyjnego gromadzenia, udostępniania i promocji cyfrowej informacji satelitarnej o środowisku, a także ENTRUSTED, poświęcony budowaniu sieci użytkowników bezpiecznej łączności satelitarnej, realizowany z kilkunastoma agencjami kosmicznymi z Europy.

Szaniawski przekazał, że w ramach Sat4Envi POLSA przeprowadziła szkolenia, jak korzystać z danych satelitarnych dla pracowników wyższego i średniego szczebla administracji publicznej, a także specjalistów niższego szczebla; opracowała też platformę e-learningową. W szkoleniach stacjonarnych i online wzięło udział ok. 500 osób, a za pośrednictwem platformy e-learningowej - ok. 300.

"To pokazuje, jak duże jest zapotrzebowanie i zainteresowanie. Jeszcze kilka lat temu administracja publiczna bała się korzystać z danych satelitarnych. Teraz to już niekatulane" - podkreślił prezes agencji. Dodał, że w najbliższym czasie będzie dostępny też podręcznik "Dane satelitarne".

POLSA prowadzi też program pilotażowy dotyczący aplikacji dla administracji publicznej, na który dostała dotację z Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii. "Wspólnie z administracją publiczną, przyszłymi potencjalnymi klientami - urzędami identyfikujemy ich potrzeby. Równolegle prowadzimy dialog z firmami, które będą w stanie opracować i dostarczyć rozwiązania odpowiadające na potrzeby administracji. Na końcu firmy będą mogły przedstawić rozwiązanie" - mówił Szaniawski. Zwrócił uwagę, że często administracja publiczna, choć potrzebuje jakiejś aplikacji, to nie wie, jak i gdzie ją zamówić. Barierą są też kwestie finansowe.

Reklama

Szaniawski poinformował, że w ramach pilotażu realizowane są dwa pierwsze projekty: zautomatyzowanej mapy pokrycia terenu Polski, dzięki której będzie można obserwować zmiany np. w zalesieniu czy terenach zabudowanych, oraz mapy bonitacji gruntów, która umożliwi szybsze podejmowanie decyzji np. dotyczących odrolnienia gruntów.

Podczas konferencji pytano, czy przedstawiciele sektora publicznego mogą korzystać z danych satelitarnych w ramach walki z pandemią. Kinga Gruszecka z POLSY wyjaśniła, że pomocne są przede wszystkim technologie związane z nawigacją.

Jak mówiła, wiosną, kiedy transport transgraniczny stał się wyzwaniem, europejska agencja GSA opracowała aplikację, która miała pomóc w płynnym przemieszczaniu się ciężarówek z żywnością i unikaniu przestojów w transporcie. "Z tego co wiem, agencja pracuje nad kolejnymi aplikacjami związanymi z nawigacją, które mają pomóc w poczuciu bezpieczeństwa, żeby np. sprawdzić, czy byliśmy w miejscu, gdzie jest wysoki wskaźnik zakażeń" - powiedziała Gruszecka.

Zauważyła, że dzięki zdjęciom satelitarnym można było też obserwować, jak podczas wiosennej fali epidemii zmniejszył się ruch samochodowy i zanieczyszczenie środowiska.(PAP)

Autor: Karolina Mózgowiec