We wtorek w ogrodach Pałacu Prezydenckiego odbyła się uroczystość zaprzysiężenia nowych ministrów rządu Mateusza Morawieckiego.

"Na pewno na plus rekonstrukcji rządu należy zapisać redukcję liczby ministerstw. Cieszy połączenie resortów rozwoju oraz rodziny, pracy i polityki społecznej, bo rynek pracy jest ważnym elementem, który zdecyduje o możliwościach dalszego rozwoju gospodarki. Dodatkowo Jarosław Gowin, jako szef tego resortu, doświadczony polityk, gospodarczy pragmatyk i osoba o wrażliwości społecznej daje szansę na konstruktywny dialog ze środowiskiem przedsiębiorców" - ocenił prezydent Konfederacji Lewiatan Maciej Witucki.

Według Wituckiego dobrym posunięciem jest połączenie ministerstw klimatu i środowiska, "pod zarządem doskonale się sprawdzającego w poprzednim rozdaniu Michała Kurtyki i jego ekipy". "Był to warunek konieczny do realnego przyspieszenia transformacji energetycznej kraju" - dodał.

Reklama

Zdaniem prezydenta Konfederacji Lewiatan, słabym sygnałem na początek nowego rządu jest forsowanie "reformy" CIT/PIT, "w sposób zaprzeczający idei dialogu i poszanowania przedsiębiorców, poprzez niewprowadzanie drastycznych zmian w systemie podatkowym, z pominięciem chociażby minimalnego vacatio legis".

Z końcem września rząd przyjął projekty ws. korzystania z 9 proc. CIT i wyższego progu dla ryczałtu PIT. Limit przychodów z bieżącego roku podatkowego uprawniających do korzystania z obniżonej 9 proc. stawki podatku CIT zostanie podniesiony z 1,2 do 2 mln euro.

Podatnicy, których przychody w roku poprzednim przekroczyły równowartości 50 mln euro, będą musieli publikować informacje o realizowanej strategii podatkowej. Obowiązek taki będzie dotyczył również podatników działających w formie podatkowej grupy kapitałowej (PGK), niezależnie od wysokości osiąganych przez taką grupę przychodów.

Spółce komandytowej nadany zostanie status podatnika podatku dochodowego. Dzięki temu uszczelniony zostanie system podatkowy w odpowiedzi na tworzone przez podatników struktury optymalizacyjne z wykorzystaniem spółek komandytowych.

Rozszerzony ma zostać także zakres szacowania wartości transakcji, co ma pomóc w uszczelnieniu sytemu podatkowego i przerzucaniu przez firmy dochodów do tzw. rajów podatkowych.

W ustawie o PIT rząd zakłada wprowadzenie limitu odliczenia tzw. ulgi abolicyjnej do wysokości 1360 zł. Obecne stosowanie tzw. ulgi abolicyjnej nie realizuje polityki podatkowej, jeśli chodzi o eliminowanie podwójnego opodatkowania dochodów, a także nie zachęca do osiągania dochodów w Polsce - tłumaczyła strona rządowa. Ograniczenie ulgi abolicyjnej nie dotyczy dochodów osiąganych z tytułu pracy lub usług wykonywanych poza terytorium lądowym państw.

W ustawie o ryczałcie podniesiony ma zostać limit przychodów – z 250 tys. do 2 mln euro – warunkujący wybór ryczałtu. Zmniejszeniu ulegnie też wysokość niektórych stawek ryczałtu.

Nowe rozwiązania mają w większość wejść w życie z 1 stycznia 2021 r.