Premier w trakcie czwartkowej konferencji mówił, od kiedy przedsiębiorcy będą mogli starać się o wsparcie z nowej Tarczy i do kiedy środki te będą wypłacane. "Zgłaszać się będzie można już w najbliższych dosłownie dniach. (...) Dzisiaj także od strony operacyjnej, technicznej, informatycznej, jesteśmy przygotowani" - zadeklarował, przypominając o szybkim tempie, w jakim została wiosną przygotowana finansowa Tarcza 1.0.

Odnosząc się do pytania, do kiedy środki te będą wypłacane, premier powiedział, że termin ten jest otwarty. "Z jednej strony nie wiemy, jakie będą skutki i jak długotrwały będzie atak wirusa na gospodarkę, więc wolę, żeby przedsiębiorcy wiedzieli, że jeśli pomoc będzie konieczna również w styczniu, lutym, marcu, to ona dalej będzie dostępna" - wyjaśniał szef rządu.

Zaznaczył przy tym, że choć środki na pomoc dla firm pochodzą z sektora finansów publicznych państwa polskiego, to w niektórych przypadkach trzeba notyfikować programy w Komisji Europejskiej. "Komisja Europejska czasami nie natychmiast odpowiada na nasze wnioski, dlatego proces notyfikacyjny powstrzymuje nas od błyskawicznego działania" - powiedział.

Reklama

Morawiecki dodał, że środki na pomoc dla firm zostały "wypracowane w wyniku uszczelnienia systemu finansowego i uzdrowienia finansów publicznych w poprzednich czterech latach".

Premier zapowiedział w czwartek kolejny etap pomocy dla firm dotkniętych przez pandemię, który określił jako Tarczę 2.0. Jak zaznaczył, wartość Tarczy 2.0 to co najmniej 35-40 mld zł, w tym 3 mld zł dla mikrofirm, 5 mld zł dla małych firm i 25-27 mld zł dla średnich i większych firm. W ramach pomocy przewidziano dotacje bezzwrotne dla mikrofirm, świadczenia postojowe, zwolnienia ze składek ZUS oraz świadczenia dla pracowników z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

Premier: w wojnie z pandemią i kryzysem państwo polskie nie zostawi nikogo bez pomocy

W czwartek na konferencji prasowej premier przedstawił założenia tzw. Tarczy 2.0, czyli nowego programu pomocy dla przedsiębiorców, w tym branż takich jak: gastronomia, przewozy, turystyka, a także kultura.

W późniejszym wpisie na Facebooku Morawiecki podkreślił, że w wyniku kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa w niektórych krajach, w tym w Wielkiej Brytanii, spadek PKB będzie największy od 300 lat.

"Nie będę przekonywał, że sytuacja gospodarcza jest dobra, bo jest bardzo trudna. Ale po skutkach pierwszej fali epidemii wyraźnie widać, że nasze sposoby na walkę z kryzysem i zastosowane przez rząd instrumenty przynoszą wymierne rezultaty - potwierdzone kolejnymi raportami niezależnych, renomowanych instytucji - Komisji Europejskiej, OECD i wielu innych. Mamy jedne z najlepszych wyników w Europie, jeśli chodzi o poziom bezrobocia i poziom aktywności ekonomicznej - który nota bene jest wyższy niż przed wybuchem kryzysu!" - napisał premier.

Jego zdaniem takie wyniki gospodarcze są spowodowane uruchomieniem Tarczy Antykryzysowej i Tarczy Finansowej.

"Tak rozumiemy rolę państwa - nie chcemy być wyłącznie nocnym stróżem, który jest ślepy na to, co dzieje się dookoła. Państwo polskie nie zostawiło przedsiębiorców i pracowników samych sobie. Od wiosny wpompowaliśmy w krajową gospodarkę kilkaset miliardów złotych w formie różnych instrumentów pomocowych" - podkreślił szef rządu.

Powołując się na dane NBP, stwierdził, że Polska w 2020 roku będzie miała największą nadwyżkę na rachunku bieżącym od czasów wejścia do UE.

"Przed nami kolejne trudne miesiące. Od nas zależy, jak szybko będziemy w stanie odbić się z dołka, w którym znajduje się cały świat. Musimy poważnie podejść do obostrzeń epidemicznych, bo gospodarka i stan epidemii to dwa mechanizmy nierozerwalnie ze sobą powiązane" - napisał szef rządu.

Kolejna wersja Tarczy Finansowej PFR i Tarczy Branżowej, czyli tzw. Tarcza 2.0 - jak przypomniał premier - będą kosztować ok. 35-40 mld zł.

"Konsekwentnie spełniamy wcześniejszą obietnicę - w wojnie z pandemią i kryzysem państwo polskie nie zostawi nikogo bez pomocy. Robimy wszystko, by pomóc pracownikom i przedsiębiorcom by uratować jak najwięcej miejsc pracy. Dziś najważniejsze pytanie nie brzmi, kiedy Polska i Europa wyjdą z kryzysu, ale jak z niego wyjdą. Poprzez wykorzystanie inwestycji, konsumpcji, eksportu i wszystkich instrumentów, jakimi dysponuje polski rząd razem wygramy z kryzysem, a Polska wróci na ścieżkę wzrostu" - napisał Morawiecki.

Z Tarczy 2.0 - jak informował na czwartkowej konferencji szef rządu - 3 mld zł zostanie przeznaczone dla mikrofirm, 5 mld zł dla małych firm, a dla średnich i większych 25-27 mld zł.