W łonie amerykańskiej Partii Demokratycznej nie milkną spory, co do konieczności wprowadzenia ewentualnego nowego pakietu stymulującego gospodarkę. Na szalach z jednej strony jest groźba dalszego wzrostu deficytu finansów publicznych, a z drugiej niepokojący spadek liczby zatrudnionych.

O pomysłach na kolejny pakiet stymulacyjny Forsal informował wczoraj. W późniejszym wywiadzie dla ABC News prezydent USA Barack Obama zwrócił się do obu stron sporu, mówiąc że z bezrobociem zbliżającym się do 10 procent należy ciągle walczyć, ale wydawanie kolejnych pożyczonych pieniędzy może być „kontrproduktywne”.

W czerwcu w amerykańskiej gospodarce ubyło 467 tysięcy miejsc pracy – więcej niż spodziewali się ekonomiści. Deficyt budżetu federalnego USA w tym roku fiskalnym ma sięgnąć 1,8 biliona dolarów, a w przyszłym 1,4 biliona dolarów.

Więcej informacji z agencji Bloomberg w serwisie "Bloomberg w Forsalu".