"Plan dochodów w projekcie budżetu na 2021 to 403,7 mld zł, a wydatków – 486 mld zł. Oznacza to ujemny wynik na poziomie 82,3 mld zł" - powiedział Kościński, cytowany w serwisie Rp.pl.

Według przyjętego kilka dni temu projektu nowelizacji tegorocznej ustawy budżetowej, w 2020 r. dochody budżetu mają wynieść 398,7 mld zł, a wydatki - 508 mld zł.

"Z kolei premier Mateusz Morawiecki poinformował, że na 2021 r. nie jest planowane zniesienie limitu składek ZUS, aktualna pozostaje kwestia 'likwidacji' OFE" - czytamy dalej w Rp.pl.

O 11:30 odbędzie się briefing Kościńskiego poświęcony projektowi budżetu.

Reklama

W końcu lipca Rada Ministrów przyjęła założenia do projektu budżetu państwa na 2021 r., przedłożone przez ministra finansów. Zgodnie z nimi, PKB w przyszłym roku wzrośnie o 4%, stopa bezrobocia wyniesie na koniec roku 7,5 proc., a inflacja sięgnie 1,8 proc.

Polecamy: Premier zachwalał firmę, której model biznesowy przypomina piramidę finansową

Projekt budżetu na 2021 zakłada 4 proc. wzrostu PKB i inwestycji w przyszłym roku

Przyjęty dziś przez Radę Ministrów projekt przyszłorocznej ustawy budżetowej przewiduje na 2021 rok m.in. 4 proc. wzrostu PKB i 1,8 proc. inflacji (zgodnie z założeniami do projektu przyjętymi w lipcu), poinformowało Ministerstwo Finansów. Założony wzrost inwestycji ma wynieść ok. 4 proc., poinformował wiceminister finansów Piotr Patkowski.

"Przyrost PKB w 2021 r. będzie m.in. efektem wzrostu inwestycji, o ok. 4 proc. w ujęciu rok do roku. Mieścimy się tu z naszymi szacunkami w przedziale szacunków rynkowych i prognoz Komisji Europejskiej. W kolejnych latach sytuacja na światowych rynkach powinna się unormować, co będzie sprzyjać stabilizacji tempa wzrostu PKB" - powiedział Patkowski, cytowany w komunikacie.

Podstawowe uwarunkowania makroekonomiczne budżetu obejmują także:

* wzrost przeciętnego rocznego funduszu wynagrodzeń o 2,8 proc.

* wzrost spożycia prywatnego, w ujęciu nominalnym, o 6,3 proc., podano też w materiale.

Polecamy: Cyfrowy Polsat: O 10 proc. spadnie wartość rynku reklamy TV i sponsoringu w 2020 r

Projekt budżetu 2021 zakłada deficyt 'general government' na poziomie ok. 6 proc. PKB

Przyjęty dziś przez Radę Ministrów projekt przyszłorocznej ustawy budżetowej przewiduje na 2021 rok m.in. deficyt sektora rządowego i samorządowego (tzw. general government) na poziomie ok. 6 proc. PKB, podało Ministerstwo Finansów.

"W projekcie ustawy budżetowej na 2021 r. przyjęto:

* prognozę dochodów budżetu państwa w kwocie 403,7 mld zł,

* limit wydatków budżetu państwa na poziomie 486 mld zł,

* deficyt budżetu państwa w wysokości 82,3 mld zł,

* deficyt sektora finansów publicznych (według metodologii UE) na poziomie ok. 6 proc. PKB. Dług sektora instytucji rządowych i samorządowych (definicja UE) na poziomie 64,7 proc. PKB" - czytamy w komunikacie.

"Kwota wydatków na 2021 r. została powiększona o połowę prognozowanej sumy skutków finansowych po stronie dochodów i wydatków wynikających z działań nakierowanych na powstrzymanie i przeciwdziałanie skutkom pandemii w 2020 roku. Tym samy, projekt został opracowany z uwzględnieniem nieprzekraczalnego limitu wydatków dla budżetu państwa oraz przy zabezpieczeniu skutków finansowych niezbędnych do kontynuacji dotychczasowych priorytetowych działań rządu" - czytamy dalej.

W projekcie ustawie budżetowej na przyszły rok zapewniono m.in.:

* finansowanie programu Rodzina 500+ (41 mld zł),

* zwiększenie nakładów na finansowanie ochrony zdrowia do poziomu 5,3 proc. PKB (wydatki budżetowe w porównaniu do 2020 r. wzrosną o ok. 12,9 mld zł, tj. wzrost o 104 proc.),

* waloryzację rent i emerytur od 1 marca 2021 r. wskaźnikiem waloryzacji na poziomie 103,84 proc. (szacowany łączny koszt wynosi ok. 9,6 mld zł),

* realizację świadczenia "Dobry start" (1,4 mld zł),

* finansowanie zadań w ramach Funduszu Solidarnościowego,

* finansowanie potrzeb obronnych Polski na poziomie zwiększonym do 2,2 proc. PKB,

* wzrost wydatków w obszarze szkolnictwa wyższego i nauki,

* finansowanie zadań w obszarze mieszkalnictwa,

* zadania w zakresie transportu lądowego: infrastruktury drogowej ora krajowych pasażerskich przewozów kolejowych, wymieniono także w materiale.

Polecamy: Politico: unijny komisarz ds handlu rezygnuje ze stanowiska. KE straciła twardego negocjatora handlowego

Projekt budżetu: 1,5 mld zł z podatku od handlu detal., 1,3 mld zł z zysku NBP

Przyjęty dziś przez Radę Ministrów projekt przyszłorocznej ustawy budżetowej przewiduje na 2021 rok m.in. 1,5 mld zł dochodów podatku od sprzedaży detalicznej oraz 1,3 mld zł wpłaty z zysku Narodowego Banku Polskiego (NBP), podało Ministerstwo Finansów.

"Przewidujemy również uzyskanie dochodów z podatku od sprzedaży detalicznej w wysokości 1,5 mld zł oraz wpłatę do budżetu państwa pochodzącą z zysku NBP w wysokości 1,3 mld zł" - czytamy w komunikacie.

Prognozy dochodów budżetu państwa są zdeterminowane przede wszystkim szacunkami czynników makroekonomicznych (m.in. 4 proc. wzrostu PKB). Na prognozowany wzrost dochodów budżetu będzie miał wpływ przewidywany powrót gospodarki na ścieżkę wzrostu, podano także.

Według wcześniejszych zapowiedzi, podatek od sprzedaży detalicznej będą płacić sprzedawcy, którzy osiągnęli w danym miesiącu przychód ze sprzedaży detalicznej ponad 17 mln zł. Sprzedaż przez internet nie będzie opodatkowana. Przewidziano dwie stawki podatku: 0,8 proc. od nadwyżki przychodu powyżej 17 mln zł do 170 mln zł miesięcznie oraz 1,4 proc. od nadwyżki przychodu ze sprzedaży ponad 170 mln zł miesięcznie.

Polecamy: Horała: Konieczna jest zmiana specustawy o CPK. To przyspieszy wykup gruntów

1 czerwca br. NBP dokonał wpłaty 7,44 mld zł do budżetu państwa - to 95 proc. zysku wypracowanego przez bank centralny w 2019 roku.

Skuza z MF: Wpływy z VAT wzrosną r: r do 181 mld zł, z CIT spadną w 2021 r.

W projekcie przyszłorocznej ustawy budżetowej założono wpływy w podatku od towarów i usług (VAT) w wysokości 181 mld zł, z podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) na 68,1 mld zł, a od osób prawnych - na 36,9 mld zł, poinformował wiceminister finansów Sebastian Skuza.

"Szacujemy, że wpływy z VAT wyniosą 181 mld zł; podatek akcyzowy da 71,7 mld zł, z gier - 2,9 mld zł, CIT - 36,9 mld zł, a PIT - 68,1 mld zł" - powiedział Skuza podczas spotkania z dziennikarzami.

"Jeśli chodzi o CIT, przewidujemy spadek - to jest kwestia wprowadzenia estońskiego CIT-u" - dodał.

W przyjętym w ub. tygodniu projekcie nowelizacji tegorocznej ustawy budżetowej założono wpływy z VAT w br. na poziomie 170 mld zł, z PIT - na 64,1 mld zł, a z CIT - na 38,5 mld zł.

Tegoroczne wpływy z akcyzy planowane są na poziomie 68,4 mld zł.

Skuza z MF: W projekcie budżetu 2021 nie ma rozwiązań dot. reformy OFE

W przyjętym dziś przez Radę Ministrów projekcie przyszłorocznej ustawy budżetowej nie uwzględniono rozwiązań w zakresie przekształceń otwartych funduszu emerytalnych (OFE), poinformował wiceminister finansów Sebastian Skuza.

"Jeżeli chodzi o kwestię OFE, to w projekcie ustawy budżetowej nie ma ujętych rozwiązań w zakresie reformy OFE" - powiedział Skuza podczas spotkania z dziennikarzami.

Na początku lipca br. minister finansów Tadeusz Kościński zapowiadał, że reforma OFE zostanie przesunięta na przyszły rok.

W "Programie konwergencji. Aktualizacja 2020" (APK) przyjętym pod koniec kwietnia br. przez rząd napisano, że w prognozie dochodów, z uwagi na przesunięcie w czasie reformy systemu emerytalnego polegającej na przekształceniu OFE w indywidualne konta emerytalne (IKE), nie zostały uwzględnione jednorazowe dochody z opłaty przekształceniowej oraz wpływ tych działań na dochody Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS).

Według zaktualizowanego w listopadzie ub.r. projektu ustawy dotyczącej przekształceń OFE, specjalistyczny fundusz inwestycyjny otwarty (SFIO) z wydzielonymi subfunduszami, który ma powstać w wyniku przekształcenia otwartych funduszy emerytalnych (OFE) miał przekazać do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS) środki odpowiadające wartości zobowiązania z tytułu opłaty przekształceniowej w dwóch częściach: 70 proc. powyższego zobowiązania do 31 października 2020 r., a 30 proc. tego zobowiązania do 31 października 2021 r. W poprzedniej wersji planowano, że obie transze opłaty będą wynosiły po 50 proc..