Po ponad pięciu godzinach zakończyło się w czwartek Sejmie pierwsze czytanie projektu ustawy budżetowej na 2022 r. Zakłada on, że w przyszłym roku dochody budżetu państwa wyniosą 481,4 mld zł, a wydatki 512,4 mld zł. Deficyt ma wynieść nie więcej niż 30,9 mld zł. Ponadto, zgodnie z projektem, PKB Polski w 2022 r. urośnie o 4,6 proc., a średnioroczna inflacja ukształtuje się na poziomie 3,3 proc.

Posłowie opozycji zwracali uwagę podczas debaty, że wiele wydatków zostało ukrytych poza budżetem. Pytali o podwyżki dla nauczycieli, wydatki na służbę zdrowia i rolnictwo, środki z unijnego Funduszu Odbudowy i obniżkę akcyzy. Podnosząc problem wysokiej inflacji opozycja oceniła, że rząd celowo zaniża wskaźnik inflacji na przyszły rok.

Wiceminister finansów Sebastian Skuza poinformował, że w tegorocznej ustawie budżetowej resort finansów prognozował średnioroczną inflację w wysokości 1,8 proc., co było średnią z ówczesnych prognoz rynkowych, podobnie jest w przypadku budżetu na przyszły rok. "Prognozy instytucji międzynarodowych co do wysokości inflacji w 2022 r. nie odbiegają znacznie od tego, co w zostało zaproponowane w projekcie ustawy budżetowej: Bank Światowy prognozuje 3,6 proc., a Międzynarodowy Fundusz Walutowy - 3,3 proc." - wskazał wiceszef MF.

Potwierdził, że budżet na 2022 r. nie uwzględnia środków z Krajowego Planu Odbudowy, natomiast przewiduje środki z nowej perspektywy finansowej UE 2021-2027 w wysokości 10,5 mld zł, (bez środków ze Wspólnej Polityki Rolnej), z czego 4,2 mld zł w budżecie państwa i 6,3 mld zł w budżecie środków europejskich.

Reklama

Skuza przekazał też, że w projekcie budżetu na przyszły rok przewidziano 3,7 mld zł w rezerwie celowej na zmiany w systemie edukacji. Ponadto - jak mówił - w części budżetowej i rezerwie zaplanowano ponad 1,4 mld zł na ubezpieczenia upraw rolnych.

Odnosząc się do pytania o obniżkę akcyzy na paliwa, wiceminister finansów podkreślił, że akcyza jest podatkiem zharmonizowanym na poziomie unijnym. "Są pewne stawki minimalne, poniżej których państwo członkowskie nie może zejść, a jesteśmy blisko tych stawek minimalnych" - powiedział Skuza. Z kolei odpierając zarzuty dotyczące ukrywania wydatków poza budżetem, wyjaśnił, że co kwartał dostępne są dane o całym sektorze finansów publicznych według metodologii unijnej. Dodał, że plan Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 na ten rok to ok. 53 mld zł, z czego ok. 30 mld jest przeznaczone na zdrowie.

Koalicja Obywatelska złożyła wniosek o odrzucenie projektu ustawy budżetowej w pierwszym czytaniu. Głosowanie nad nim odbędzie się w bloku głosowań po godz. 16. (PAP)

Autor: Karolina Mózgowiec