W projekcie Ustawy przyjęto, że średnioroczna inflacja cen towarów i usług konsumpcyjnych w 2022 r. obniży się względem roku bieżącego i wyniesie 3,3 proc.

"W scenariuszu makroekonomicznym przedstawionym w Uzasadnieniu zakłada się, że w przyszłym roku wpływ czynników związanych z pandemią COVID-19 na inflację CPI wygaśnie oraz nie wystąpią dodatkowe szoki podażowe, które oddziaływałyby na ceny żywności i surowców energetycznych. W projekcie Ustawy wskazano, że skalę spadku dynamiki cen w 2022 r. może natomiast ograniczać dalsze umacnianie się wzrostu gospodarczego. NBP również oczekuje, że część czynników obecnie podwyższających inflację wygaśnie w 2022 r. Jednak obserwowane w bieżącym roku silne szoki podażowe, w tym bardzo silny wzrost cen na rynkach surowców, mogą istotnie podwyższyć dynamikę cen towarów i usług konsumpcyjnych także w przyszłym roku" - czytamy w "Opinii Rady Polityki Pieniężnej do projektu 'Ustawy budżetowej na rok 2022'".

Jak podkreślono, w listopadowej "Projekcji inflacji i PKB" przyjęto, że wzrost cen uprawnień do emisji CO 2 oraz opóźnione dostosowanie do wcześniejszych wzrostów cen surowców na rynkach światowych przyczynią się do utrzymania wysokiej dynamiki cen energii w 2022 r. Także dynamika cen żywności w 2022 r. może pozostać podwyższona ze względu na oczekiwany istotny wzrost kosztów produkcji, w tym pasz, energii i nawozów sztucznych.

"Podsumowując, w ocenie NBP ze względu na oddziaływanie wskazanych powyżej czynników o charakterze zewnętrznym, inflacja CPI w przyszłym roku może z dużym prawdopodobieństwem być znacznie wyższa niż założono w projekcie Ustawy" - czytamy dalej.

Reklama

W Uzasadnieniu do projektu Ustawy budżetowej na rok 2022 założono, że w przyszłym roku realne tempo wzrostu PKB w Polsce obniży się do 4,6 proc. z 4,9 proc. w bieżącym roku. Zgodnie z przyjętymi w projekcie Ustawy założeniami makroekonomicznymi, podstawowym czynnikiem wzrostu gospodarczego w 2022 r. będzie spożycie prywatne, którego wzrost będzie wspierany przez rosnące realne dochody do dyspozycji gospodarstw domowych. Pozytywnie na sytuację finansową sektora gospodarstw domowych będzie wpływać założona poprawa sytuacji na rynku pracy oraz zmiany podatkowe w ramach rządowego programu "Polski Ład", wskazano dalej.

"W opinii NBP przyjęte założenia dotyczące dynamiki konsumpcji można uznać za realistyczne, chociaż czynnikiem, który będzie prawdopodobnie oddziaływać ograniczająco na dynamikę realnych dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych będą wyższe ceny paliw i nośników energii, które przy stosunkowo sztywnym popycie na energię będą negatywnie oddziaływały na realne dochody do dyspozycji gospodarstw domowych" - napisano w "Opinii".

Wzrost popytu krajowego - zgodnie z projektem Ustawy - ma być także wspierany przez dalszą odbudowę popytu inwestycyjnego po jego silnym spadku w 2020 r. W Uzasadnieniu zakłada się, że impulsem do wzrostu inwestycji w 2022 r. będzie niski koszt kapitału i działania rządu nakierowane na wzmacnianie ożywienia koniunktury.

"Zgodnie z listopadową 'Projekcją inflacji i PKB' NBP, tempo wzrostu inwestycji w 2022 r. może być wyższe niż założono w projekcie Ustawy, przy czym różnica ta wynika w dużym stopniu z nieuwzględnienia w prognozie MF efektu napływu środków wydatkowanych w ramach Krajowego Programu Odbudowy. Jednocześnie w projekcie Ustawy założono, że tempo wzrostu PKB w 2022 r. będzie - podobnie jak w bieżącym roku - ograniczane przez ujemny wkład eksportu netto, co jest zgodne z obserwowanym w przeszłości antycyklicznym zachowaniem tej kategorii i oczekiwaniami NBP. Podsumowując, w ocenie NBP aktualne dane i prognozy wskazują, że przyjęty scenariusz określający tempo i strukturę wzrostu gospodarczego w przyszłym roku można uznać za realistyczny" - czytamy dalej w dokumencie.

Według centralnej ścieżki listopadowej projekcji inflacyjnej NBP, inflacja konsumencka wyniesie 4,9 proc. w 2021 r., po czym przyspieszy do 5,8 proc. r/r w 2022 r. i wyniesie 3,6 proc. w 2023 r. Według projekcji, inflacja osiągnie szczyt na poziomie 7 proc. r/r w I kw. 2022 r., natomiast wróci do pasma odchyleń od celu (3,5 proc. r/r) w II kw. 2023 r.

Według listopadowej projekcji, wzrost PKB sięgnie 5,3 proc. w tym roku, a następnie spowolni do 4,9 proc. w latach 2022-2023.

Projekcja została przygotowana przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP z uwzględnieniem danych dostępnych do 21 października 2021 r. (cut-off date). Tymczasem 3 listopada Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podniosła stopy procentowe - o 75 pb w przypadku stopy referencyjnej (do 1,25 proc.).