"Zakończyliśmy proces łączenia PGG z KHW. Powstała największa w UE grupa górnicza. Dokapitalizowanie 1 mld zł daje szansę, że zostaną wykonane inwestycje, które dadzą pewność wydobycia i ciągłości dostaw węgla" - powiedział Tchórzewski.

Minister zwrócił uwagę na to, że PGG uzyskuje dodatni wynik od października ubiegłego roku. "Ta poprawa daje nadzieję, że w tym roku w nowej strukturze znajdzie dobrą ocenę na rynku i poradzi sobie z wyzwaniami. Zakładamy, że PGG podoła wszelkim wyzwaniom. Dzisiaj wszystkie decyzje, które były wymagane, zostały podjęte, koncesie zostały odpowiednio przeniesione”.

Dodał, że proces łączenia był bardzo trudny, ponieważ obie firmy funkcjonowały na innych układach zbiorowych, miały inne systemy wynagrodzeń. "Ale dzięki temu uratowaliśmy tysiące miejsc pracy i utrzymaliśmy stabilne wydobycie węgla energetycznego na Śląsku. Rzecz jest niezwykle ważna" - dodał minister.

Tchórzewski zaznaczył, że gdyby nie udało się doprowadzić do połączenia spółek, to Katowicki Holding Węglowy skazany byłby na upadłość, a tysiące osób straciłoby pracę.

Reklama

Wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski powiedział na konferencji, że na polskim rynku węgla kamiennego pojawia się silny podmiot.

"Nie ulega żadnej wątpliwości, że z dniem dzisiejszym kończy się historyczny, szczególny proces w sektorze węgla kamiennego. Po powołaniu Polskiej Grupy Górniczej w zeszłym roku i po zbudowaniu biznesplanu i podpisaniu porozumienia w JSW, dopinamy kolejny etap, który porządkuje nam strukturę organizacyjną w polskim sektorze węgla kamiennego - łączymy KHW z PGG i pojawia się silny podmiot węgla kamiennego na polskim rynku" - stwierdził Tobiszowski.

Przypomniał, że w 2013 r. na kongresie w Katowicach środowisko polityczne PiS ogłosiło plan i program dla górnictwa, "mówiąc o synergii energetyki i sektora węgla kamiennego".

"I z tym (...) programem weszliśmy w budowę ministerstwa energii i w proces restrukturyzacji, okres reformy polskiego górnictwa" - dodał. Według niego stabilność w sektorze węgla kamiennego jest fundamentem planowania i funkcjonowania silnej energetyki i bezpieczeństwa energetycznego Polski.

Tobiszowski zapewnił o biznesowej budowie PGG. Wiceminister mówił też o planowaniu, ile węgla jest potrzebne na polskim rynku, a także o planowaniu inwestycyjnym, które mówi o tym, że węgiel będzie wydobywany "pod klienta, ilościowo i jakościowo".

"To jest m.in. synergia i budowa kopalń zespolonych. To są m.in. inwestycje oparte na biznesplanie, że każda ściana wydobywcza ma swoje założenia biznesowe" - powiedział.

Tchórzewski poinformował też, że w negocjacjach z bankami udało się uzyskać odłożenie spłaty rat zadłużenia KHW o dwa lata. "Uzyskaliśmy dwa lata odłożenia spłaty rat i uzyskaliśmy wydłużenie czasu spłaty o pięć lat, więc raty będą odpowiednio niższe. (...) w następstwie negocjacji z bankami uzyskaliśmy efekt ok. 200 mln zł" - powiedział.

Obecny na konferencji prezes PGG Tomasz Rogala zapowiedział, że na koniec tego roku Polska Grupa Górnicza zanotuje dodatni wynik finansowy. Dodał, że nakłady inwestycyjne kierowanej przez niego spółki w latach 2017-20 wyniosą 7,2 mld zł. "Zgodnie z naszymi założeniami, nakłady inwestycyjne w latach 2017-20 to ponad 7 mld zł, z czego 1,6 mld zł będzie przeznaczone na zakupy urządzeń, maszyn" - mówił. Dodał, że PGG zakłada dodatni wynik finansowy na koniec roku.

Polityka inwestycyjna zakłada, że z ogólnej kwoty 7,2 mld zł na inwestycje w budownictwo spółka zamierza przeznaczyć 2,4 mld zł, a na wyrobiska ruchowe - 3,2 mld zł.

Prezes zapytany o sposób finansowania tych inwestycji, odpowiedział: "jednym ze źródeł finansowania jest program inwestycyjny, który został dziś podpisany. Rocznie PGG będzie generować obroty na poziomie grubo ponad 7 mld zł, a więc tego typu środki będą kierowane częściowo na inwestycje i z tych środków będzie realizowana część tych inwestycji" - powiedział Rogala.

Szef PGG zapewnił jednocześnie, że strategia grupy nie przewiduje dalszego jej dokapitalizowania. "Nasza strategia nie przewiduje kolejnego dokapitalizowania. Gdyby nie fuzja, PGG nie potrzebowałoby dokapitalizowania. (...) Jeśli będziemy prowadzić dalej proces restrukturyzacji według naszego modelu, takie dokapitalizowanie nie będzie potrzebne" - powiedział Rogala.

"Nasza spółka ma docelowo osiągnąć możliwości produkcyjne w okolicach 34 mln ton węgla rocznie. W tym celu intensywnie prowadzimy działania inwestycyjne, mamy przygotowany program zwiększenia ilości ścian wydobywczych. To są dwie dodatkowe ściany wydobywcze w tym roku i kolejne dwie-trzy w przyszłym roku" - dodał prezes PGG.

Według Rogali, dzięki połączeniu pojawią się oszczędności, które są szacowane na ponad 117 mln zł rocznie. Chodzi m.in. o efektywniejsze wykorzystanie majątku produkcyjnego, możliwość alokacji pracowników, optymalizację procesu technologicznego wzbogacania i sortowania węgla w kopalniach, a także zoptymalizowaną politykę inwestycyjną.

Wcześniej w piątek o dokapitalizowaniu PGG poinformowały PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, Energa Kogeneracja, Enea, PGNiG Termika, Węglokoks, TF Silesia i Fundusz Inwestycji Polskich Przedsiębiorstw FIZAN.

W ramach pierwszej transzy w kwietniu 2017 r. Energa Kogeneracja obejmie udziały PGG w zamian za wkład pieniężny w kwocie 50 mln zł, Enea za 150 mln zł, PGE GiEK za 50 mln zł, a PGNiG Termika za 150 mln zł.

W ramach drugiej transzy w czerwcu 2017 r. Energa Kogeneracja obejmie udziały PGG w zamian za wkład pieniężny w kwocie 20 mln zł, Enea za 60 mln z, PGE GiEK za 20 mln zł, a PGNiK za 60 mln zł.

W ramach trzeciej transzy w I kw. 2018 r. Energa Kogeneracja obejmie udziały PGG w zamian za wkład pieniężny w kwocie 30 mln zł, Enea za 90 mln zł, PGE GiEK za 30 mln zł, a PGNiG Termika za 90 mln zł.

Po ostatnim dokapitalizowaniu Energa Kogeneracja będzie dysponowała 15,32 proc. udziałem w kapitale zakładowym PGG, Enea będzie miała 7,66 proc., PGE GiEK 15,32 proc., a PGNiG Termika 20,43 proc.

W piątek Główny Geolog Kraju, wiceminister środowiska Mariusz Orion Jędrysek poinformował, że do Polskiej Grupy Górniczej przeniesiono 10 koncesji geologicznych z Katowickiego Holdingu Węglowego. "Po przeniesieniu 10 koncesji PGG będzie największym koncesjobiorcą w Polsce, porównywalnym z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem. (...) Jest to działanie uproszczone, w stosunku do wydawania koncesji, wymagań aż tylu nie ma, niemniej jednak wszystkie sprawy formalne muszą być zakończone" - powiedział wiceszef MŚ. Dodał, że to drugi taki pakiet. Poprzednich 20 koncesji zostało podpisanych w zeszłym roku.