"Jednym z kluczowych zadań strategicznych, które stoją przed Narodowym Bankiem Polski, jest doprowadzenie do stopniowego wzrostu relacji rezerw walutowych do PKB. Warto podjąć decyzje o wdrożeniu polityki wprowadzenia do polskich rezerw walutowych także akcji spółek. Realna perspektywa utrzymywania stóp procentowych na bardzo niskim poziomie przez najbliższe kilka lat zwiększać będzie prawdopodobnie skłonność uczestników rynków finansowych do podejmowania ryzyka. To zaś może doprowadzić do przesuwania kapitałów w kierunku wschodzących rynków akcji. Powyższe uwarunkowania trzeba uwzględnić w przy konstruowaniu polskiej polityki zarządzania rezerwami walutowymi w najbliższych latach" - napisał członek RPP.

Jego zdaniem możliwe jest doprowadzenie do wzrostu udziału walut krajów wschodzących w strukturze rezerw walutowych Polski, a także do tego, aby znaczną częścią akcyjnej części rezerw, kiedy już ona się pojawi, były akcje spółek z krajów wschodzących.

"Opowiadam się za doprowadzeniem do wzrostu relacji rezerw walutowych do PKB oraz za uwzględnieniem akcji spółek w strukturze owych rezerw między innymi dlatego, że wówczas zwiększą się szanse na to, aby zyski NBP z tytułu zarządzania rezerwami walutowymi stawały się coraz większe. Dzięki temu NBP będzie mógł przekazywać większy zysk do budżetu państwa, co będzie wspierać politykę budżetową państwa polskiego" - tłumaczy Łon.

Zastrzega jednocześnie, że "przy zarządzaniu rezerwami walutowymi ważne jest uwzględnienie kryteriów płynności oraz bezpieczeństwa, ale także kryterium oczekiwanego zysku powinno mieć ważne znaczenie". (PAP)

Reklama