O spodziewanej wizycie Tuska na początku maja w Warszawie napisał we wtorek portal gazeta.pl. Według autorów publikacji były premier miałby wygłosić wówczas w Warszawie lub Łodzi "bardzo ważne przemówienie".

Z nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł w Platformie Obywatelskiej wynika, że Donald Tusk miałby odwiedzić Polskę 3 maja i tym samym wziąć udział w obchodach 228. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja.

Szef Rady Europejskiej miałby przyjechać na zaproszenie Fundacji Liberté!, organizatora "Igrzysk Wolności", które odbywają się od 2014 roku w Łodzi.

Donald Tusk był gościem ubiegłorocznej, piątej edycji wydarzenia, gdzie wygłosił wykład pt. "11 Listopada 2018. Polska i Europa. Dwie rocznice, dwie lekcje".

Reklama

To wówczas z jego ust padły szeroko komentowane słowa o "współczesnych bolszewikach". "Józef Piłsudski, kiedy pokonywał bolszewików, kiedy de facto bronił wspólnoty Zachodu, wspólnoty wolności, bo nie tylko naszej niepodległej ojczyzny przed taką polityczną barbarią ze Wschodu w sensie politycznym, nie mówię tu tylko o geografii, to miał trudniejszą sytuację niż my dzisiaj. Kiedy Lech Wałęsa pokonywał bolszewików, w jakimś symbolicznym sensie, kiedy wydobył w nas to, co europejskie, wolnościowe, także narodowe, to miał o wiele trudniejszą sytuację niż my dzisiaj. Słuchajcie, jeśli oni mogli pokonać bolszewików, to dlaczego wy nie mielibyście dać radę pokonać współczesnych bolszewików?" - pytał Tusk.

Ewentualna wizyta szefa Rady Europejskiej w Polsce 3 maja przypadłaby na finał kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się w naszym kraju 26 maja. Platforma Obywatelska startuje w nich w formule Koalicji Europejskiej, wraz z PSL, SLD, Nowoczesną oraz Zielonymi.

>>> Czytaj też: Szymański wyjechał z Luksemburga przed rozpoczęciem rozmów ws. Polski