Za wyborem Babinetza głosowało 23 posłów, nikt nie był przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu.

Na wiceprzewodniczących wybrano: Bożenę Żelazowską (PSL-Kukiz'15), Iwonę Śledzińską-Katarasińską (KO), Joannę Lichocką (PiS), Joannę Scheuring-Wielgus (Lewica) oraz Marka Suskiego (PiS).

W trakcie posiedzenia komisji Tomasz Zimoch (KO) pytał, czy kandydatura Lichockiej nie kłóci się z tym, że zasiada ona w Radzie Mediów Narodowych. "Nigdzie w przepisach nie ma wskazania, że jest jakakolwiek sprzeczność" - odpowiedział mu Marek Suski (PiS).

Babinetz w rozmowie z PAP zadeklarował, że komisja pod jego przewodnictwem będzie kontynuować dotychczasowe prace, które już prowadziła w poprzednich kadencjach. "Ja byłem od 2007 r. członkiem tej komisji, potem od pewnego momentu wiceprzewodniczącym, przez chwilkę też przewodniczącym, więc myślę, że będziemy kontynuować różne działania i w obszarze spraw dotyczących wsparcia instytucji kultury, także jeżeli chodzi o politykę historyczną, o politykę pamięci, o przypominanie postaci bardzo ważnych dla historii Polski. Będziemy się też oczywiście zajmować sprawami mediów, bo to też bardzo ważne zadanie komisji" - powiedział.

Reklama

Pytany, co jako pierwsze może być rozpatrywane na komisji, odpowiedział: "spotkamy się niebawem na prezydium komisji kultury, zaplanujemy pracę, będziemy też się kontaktować z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego i wtedy opracujemy plan tego, co jest najpilniejsze, co będziemy w pierwszym roku prac komisji realizować".

Piotr Babinetz urodził się w Krośnie, był posłem na Sejm VI, VII, VIII i IX kadencji.

W Komisji Kultury i Środków przekazu pracować będzie 28 posłów: 13 przedstawicieli PiS; 8 przedstawicieli KO; 4 przedstawicieli Lewicy; 2 przedstawicieli KP-PSL-Kukiz'15, 1 przedstawiciel Konfederacji.