Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw ma być rozpatrywany na posiedzeniu Sejmu 17-19 lipca br. Przewiduje on wprowadzenie od 1 września 2019 r. tzw. obowiązkowej podzielonej płatności w podatku VAT.

Mechanizm podzielonej płatności oznacza dla przedsiębiorców fundamentalne zmiany w rozliczeniach. Zobowiązani zostaną do wprowadzenia korekt w modelach dokonywania transakcji i systemach finansowo-księgowych. W celu prawidłowego oznaczenia faktury będą musieli ustalić i zabezpieczyć w drodze opinii GUS klasyfikację sprzedawanych i nabywanych towarów na gruncie PKWiU. Utracą część gotówki, którą wykorzystywali w działalności, przez co istotnemu pogorszeniu ulegnie ich płynność finansowa, wskazano w komunikacie.

"Nowe przepisy mogą wejść w życie już 1 września br. To termin nierealny, aby przedsiębiorstwa mogły przygotować się do nowych obowiązków, nieuwzględnionych w strategiach i budżetach rocznych. Aktualizacja systemów finansowo-księgowych zajmuje od kilku tygodni do kilku miesięcy. Niemożliwe jest zatem, aby firmy wdrożyły je w terminie dwóch tygodni (zakładając, że ustawa zostanie ogłoszona w połowie sierpnia)" - powiedział doradca podatkowy, sekretarz Rady Podatkowej Konfederacji Lewiatan Przemysław Pruszyński, cytowany w komunikacie.

"Niezbędna wydaje się także akcja informacyjna resortu finansów, skierowana do przedsiębiorców, w szczególności tych z sektora MŚP, którzy nie mają świadomości o nadchodzących zmianach. Przemawiają za tym również dotkliwe sankcje związane z niewywiązywaniem się z nowych obowiązków" - czytamy dalej.

Reklama

Projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw, który zakłada obowiązkowe korzystanie z mechanizmu podzielonej płatności (split payment) został przesłany do Sejmu w tym tygodniu. Jak podano w ocenie skutków regulacji (OSR), w 2019 r. dochody budżetowe wzrosną z tytułu obowiązywania tej ustawy o 239,6 mln zł, a w kolejnych latach - o 958 mln zł rocznie.

>>> Czytaj też: Braki leków mają być czasowe i szybko rozwiązane - Latos próbuje uspokajać pacjentów