Minister zdrowia pytany był w środę na konferencji prasowej o to, jak duży procent polskiego społeczeństwa powinien zostać zaszczepiony, abyśmy epidemię koronawirusa pokonali w jakimś przewidywalnym okresie. "Tutaj trudno jest mówić o konkretnym poziomie, konkretnym progu minimalnym zaszczepienia, który będzie gwarantował, że zapomnimy zupełnie o koronawirusie, że epidemia odejdzie w niepamięć" - podkreślił Niedzielski.

"Na pewno wszystkie nasze wysiłki, które będziemy realizować - w kampanii komunikacyjnej, ale nie tylko, bo planujemy też rozwiązanie takie, że chcemy zaproponować pewien pakiet udogodnień dla tych osób, które się zaszczepią - to w tej sytuacji mamy nadzieję, że na pewno będziemy przekraczali próg 50-60 proc. zaszczepionej populacji, co byłoby już ogromnym sukcesem" - zaznaczył minister zdrowia.

Ale oczywiście - jak dodał - cele są bardziej ambitne. "Tutaj pan premier Mateusz Morawiecki stawia nam cel, żebyśmy zaszczepili powyżej 70-80 procent. I do tego będziemy dążyli" - powiedział Niedzielski. (PAP)

Reklama

autor: Edyta Roś