We wpisie na Facebooku premier Mateusz Morawiecki zaznaczył, że na 100-lecie obecności Fiata w Polsce, w ramach specjalnej Katowickiej Strefy Ekonomicznej, koncern Fiat Chrysler Automobiles PL rozbuduje i zmodernizuje swoją fabrykę w Tychach. "Nowe możliwości produkcyjne oparte o najnowocześniejsze technologie oznaczają, że w Polsce będą powstawać samochody w pełni elektryczne i hybrydowe. Przyszłość motoryzacji i polskiej gospodarki tworzą się w naszym kraju. Przyciągamy inwestycje nawet w czasie kryzysu. Mam nadzieję, że to dopiero początek dobrych wiadomości ekonomicznych, jakie przyniesie kolejny rok dla Polski!" - napisał szef rządu.

W ocenie wicepremiera, ministra rozwoju, pracy i technologii Jarosława Gowina "elektromobilność to przemysł przyszłości". "Dzięki realizacji inwestycji FCA na Śląsku, nowoczesne pojazdy z napędem elektrycznym i hybrydowym będą pozytywnie wzmacniać pozycję regionu i całego naszego kraju jako lidera elektromobilności" - napisał na Twitterze wicepremier.

We wtorek decyzję o publicznym wsparciu inwestycji przekazała przedstawicielom FCA Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna (KSSE). Jak poinformował prezes strefy Janusz Michałek, tylko w ramach decyzji o wsparciu inwestor zadeklarował ponad 755 mln zł nakładów w tyskiej fabryce. Przyznane inwestorowi wsparcie będzie realizowane w postaci ulg w podatku dochodowym od osób prawnych - CIT.

Reklama

Całkowitej wartości inwestycji FCA w Tychach we wtorek nie podano. Prawdopodobnie będzie ona znacząco większa od kwoty zadeklarowanej przez koncern w decyzji o wsparciu przedsięwzięcia przez KSSE.

"Dzięki tej inwestycji na Śląsku będą powstawały nowoczesne samochody marek FCA z napędem elektrycznym oraz hybrydowym" - podkreślił prezes KSSE. Niespełna dwa tygodnie temu ogłoszono, że w woj. śląskim - w Jaworznie - powstanie także fabryka polskich aut elektrycznych Izera, która również otrzymała wsparcie katowickiej strefy.

Zaplanowane na najbliższe kilka lat przedsięwzięcie koncernu FCA dotyczy rozbudowy i modernizacji tyskiego zakładu tej firmy, którego sztandarowym modelem jest wytwarzany tu od 13 lat Fiat 500. Zakład produkuje także spokrewnionego z "pięćsetką" Abartha 500 oraz Lancię Ypsilon.

Przygotowania do produkcji w Tychach trzech nowych, hybrydowych i elektrycznych, modeli już się rozpoczęły. Pierwsze egzemplarze nowych modeli mają zjechać z linii produkcyjnych za niespełna dwa lata. Podczas wtorkowej prezentacji przedsięwzięcia nie podano, ile samochodów poszczególnych marek ma być docelowo produkowanych w tyskim zakładzie. Na razie nie wiadomo też, na ile nowe inwestycje mogą przełożyć się na wzrost zatrudnienia w fabryce.

"Zapowiedziane samochody marek Jeep, Fiat oraz Alfa Romeo to zaawansowane technologicznie modele oparte na nowej koncepcji mobilności. Będą one produkowane, wykorzystując najbardziej zaawansowane systemy napędowe, w tym napęd w pełni elektryczny" - poinformował we wtorek koncern FCA, wskazując na strategiczny charakter inwestycji w Tychach.

Henryka Bochniarz z Rady Nadzorczej FCA Poland oceniła podczas wtorkowej, prowadzonej online, prezentacji, że decyzja o ulokowaniu w Tychach produkcji nowych modeli jest wielkim wyzwaniem zarówno dla kierownictwa, jak i pracowników tyskiej fabryki. "Musimy przyzwyczaić się do myśli, że w tyskiej fabryce FCA będą produkowane nie tylko Fiaty, ale także samochody marki Jeep i Alfa Romeo - marki, które wiele znaczą dla przyjaciół motoryzacji" - powiedziała.

W ub. roku zakład FCA w Tychach wyprodukował 263 tys. 176 samochodów (w tym 179 tys. 689 egzemplarzy Fiata 500), wobec 259 tys. 448 w roku 2018 (3728 aut więcej niż rok wcześniej). Tegoroczna produkcja, w związku z trzymiesięcznym przestojem i spadkiem popytu na samochody w efekcie pandemii Covid-19, jest zauważalnie mniejsza. Przedstawiciele FCA nie podali we wtorek, czy i o ile rozpoczęcie produkcji trzech nowych modeli docelowo zwiększy zdolności produkcyjne zakładu.

Spółka FCA Poland, do której należy fabryka w Tychach, to największa z 13 spółek Grupy Fiat Chrysler Automobiles w Polsce, a jej tyski zakład należy do grona najnowocześniejszych fabryk samochodowych na świecie. Polskie spółki FCA które zatrudniają 6,4 tys. osób, z których ponad 2 tys. to załoga zakładu w Tychach. W ub. roku 74 proc. produkcji polskich spółek FCA o wartości ponad 12,4 mld zł trafiło na eksport.

Fabryka FCA Poland w Tychach jest jednym z największych zakładów produkcyjnych koncernu. Zajmuje powierzchnię 2,4 mln m kw., z czego pół mln m kw. to hale produkcyjne i budynki usługowe. Na terenie zakładu działają 42 firmy świadczące usługi na rzecz fabryki. Z jego linii montażowych co minutę zjeżdża nowy samochód. 99 proc. produkcji tyskiego zakłady trafia na zagraniczne rynki, do blisko 60 krajów świata.

W tym roku tyska fabryka przez trzy miesiące – od połowy marca do połowy czerwca – nie pracowała z powodu pandemii. Przed przestojem fabryka w Tychach wytwarzała dziennie średnio ponad tysiąc samochodów - trzymiesięczny przestój oznaczał ubytek w produkcji rzędu ok. 65 tys. aut.

Trwa ładowanie wpisu

Obecnie sztandarowym modelem fabryki w Tychach jest wytwarzany tu od 13 lat Fiat 500 oraz spokrewniony z nim Abarth 500. Zakład produkuje też Lancię Ypsilon. W pierwszych miesiącach br. koncern FCA zaprezentował hybrydową wersję tego auta, podobną konstrukcyjnie do odświeżonego wcześniej Fiata 500 w nowej wersji silnikowej.

Przedstawiciele FCA wskazują, że ogłoszenie strategicznej inwestycji w Tychach w 2020 roku ma wymiar symboliczny, ponieważ w tym roku obchodzone było 100-lecie marki Fiat oraz obecności Grupy FCA w Polsce.

Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, która wydała decyzję o wsparciu inwestycji koncernu FCA w Tychach, od początku tego roku do drugiej połowy grudnia wydała 49 decyzji o wsparciu projektów inwestycyjnych, a wartość zadeklarowanych przez inwestorów nakładów przekroczyła 3,4 mld zł. Powstanie co najmniej 1440 nowych miejsc pracy. Jak zadeklarował przed tygodniem prezes KSSE Janusz Michałek, strefa spodziewa się zamknięcia 2020 r. rekordową wartością zadeklarowanych przez inwestorów nowych przedsięwzięć, rzędu ok. 4 mld zł.

W całym ub. roku KSSE pozyskała 53 nowe inwestycje, warte w sumie ponad 3,5 mld zł. Inwestorzy zadeklarowali stworzenie co najmniej 1,5 tys. nowych miejsc pracy i utrzymanie ponad 4,7 tys. istniejących. Ubiegłoroczne wyniki były zbliżone do poprzedniego rekordu strefy z 2017 roku, kiedy pozyskano 58 projektów o łącznej wartości ponad 3,4 mld zł. W 2018 r. nowych projektów było 51, o wartości ponad 2,5 mld zł.

W Katowickiej SSE działa obecnie ok. 400 przedsiębiorstw, które łącznie zainwestowały blisko 40 mld zł i stworzyły ok. 80 tys. miejsc pracy. KSSE wydała dotychczas 590 zezwoleń na prowadzenie działalności oraz ponad sto decyzji o wsparciu w ramach nowych przepisów o Polskiej Strefie Inwestycji.(PAP)