Inżynierowie z Toyoty od 42 lat bawią się prądem, a ściślej mówiąc pracują nad zastosowaniem hybrydowego napędu spalinowo-elektrycznego w samochodach. Efekt?

Toyota Sports 800 Gas Turbine Hybrid była pierwszym prototypem hybrydy – samochód pojawił się w 1977 roku. A prace nad nim trwały od 1969 roku – już wtedy japońska marka poszukiwała rozwiązań obniżających zużycie paliwa i niekorzystny wpływ aut na środowisko naturalne. Pod maską Sports 800 pracował silnik elektryczny, dla którego prąd wytwarzał generator napędzany turbiną gazową.

Konstruktorom japońskiej marki tak spodobały się eksperymenty z elektryfikacją napędu, że przez kolejne 20 lat głowili się nad wdrożeniem rozwiązania hybrydowego do produkcji seryjnej. I wreszcie nadszedł przełomowy 10 grudnia 1997 roku – w dziejach motoryzacji data zapisana na czerwono, bo wtedy właśnie w sprzedaży pojawiła się pierwsza na świecie masowo produkowana hybryda, czyli Toyota Prius I generacji (obecnie w sprzedaży jest już Prius IV). Nawet wtedy mało kto wierzył w połączenie silnika spalinowego i elektrycznego, jednak przez ponad dwie dekady Japończycy uporczywie trwali przy swoim.

20-letnia konsekwencja i japońska pracowitość przyniosły owoce – do dziś koncern sprzedał na całym świecie ponad 12 mln aut z napędem hybrydowym. Żaden producent nie może pochwalić się takim wynikiem.

Toyota również w Polsce jest monopolistą jeśli chodzi o sprzedaż hybryd. Z najnowszych danych wynika, że od stycznia do końca kwietnia tego roku Toyota Motor Poland dostarczyła nad Wisłą 6327 aut hybrydowych, co stanowi 30 proc. całkowitej sprzedaży marki. Łącznie japońska firma sprzedała Polakom już niemal 55 tys. hybryd.

Reklama

– To ogromny wkład w rozwój elektromobilności w Polsce. Toyota jest największym producentem samochodów hybrydowych i głównym promotorem zelektryfikowanych napędów. O tym, że jest to atrakcyjna alternatywa dla konwencjonalnych samochodów świadczy imponująca dynamika wzrostu popularności hybryd na polskim rynku – gdzie nie ma do nich żadnych dopłat – powiedział dziennik.pl Robert Mularczyk, PR Senior Manager Toyota Motor Poland i Toyota Central Europe.

Podkreślił jednocześnie, że w przyszłości wszyscy zaczniemy jeździć autami w pełni elektrycznymi – czy to z dużymi akumulatorami ładowanymi z zewnątrz, czy też z ogniwami paliwowymi, produkującymi prąd na bieżąco z wodoru. – Zanim jednak do tego dojdzie, potrzebny jest etap przejściowy, który pozwoli ograniczyć emisję spalin bez rezygnacji z pełnej funkcjonalności. Za takie rozwiązanie uważane są samochody z napędem spalinowo-elektrycznym, czyli hybrydy – dodał Mularczyk.

Od niedawna na polskim rynku jest dostępna nowa Corolla i RAV4 nowej generacji. I okazuje się, że kierowcy w Polsce najczęściej wybierają system hybrydowy jako napęd tych aut. Aż 73 proc. egzemplarzy nowej RAV4, które opuściły salony w tym roku, to hybrydy. W przypadku nowej Corolli udział tego napędu w całkowitej sprzedaży modelu stanowi 66 proc.

W przypadku Corolli Toyota oferuje nowy 2-litrowy napęd hybrydowy o 58 KM mocniejszy niż wariant 1.8 Hybrid/122 KM. Ten układ o nazwie Dynamic Force różni się nie tylko parametrami, ale przede wszystkim budową. 152-konna jednostka benzynowa jest zasilana podwójnym systemem wtryskowym (wielopunktowy i bezpośredni). Dwa silniki elektryczne dostają prąd z trwałych baterii niklowo-wodorkowych (tego rodzaju akumulatory trakcyjne stosowane w Priusie wytrzymują po 400 tys. km). Odmiana 1.8/122 KM wykorzystuje litowo-jonowe.

Nowy napęd hybrydowy Corolli oferuje lepsze osiągi – sprint od 0 do 100 km/h trwa 7,9 s, czyli o 3 szybciej niż 1.8. W trybie elektrycznym można już jechać nawet 115 km/h. Ciekawostką jest to, że mimo wyższych parametrów mocniejszy układ hybrydowy oferuje średnie spalanie na poziomie słabszej wersji, czyli odpowiednio 3,7/100 km i 3,3 l/100 km w hybrydzie 1.8. I jeszcze jedna sprawa – w porównaniu z silnikami Diesla hybrydowy zespół oczarowuje płynnością działania, można ją porównać do kultury pracy konstrukcji w układzie V.

Również najświeższa RAV4 wykorzystuje najnowszą czwartą generację rozwijanego przez Toyotę od ponad dwóch dekad napędu hybrydowego. Jednostka benzynowa 2.5/177 KM w połączeniu z silnikiem elektrycznym oferuje kierowcy 218 KM (przednionapędowa). W wersjach 4x4 tylne koła napędza druga jednostka elektryczna i wtedy układ hybrydowy produkuje 222 KM. Prąd dostarcza i magazynuje z rekuperacji akumulator niklowo-wodorkowy.

A które hybrydy najczęściej kupują Polacy? Biorąc pod uwagę dane z pierwszych czterech miesięcy roku, najpopularniejszymi modelami spalinowo-elektrycznymi nad Wisłą są Toyota C-HR Hybrid (1780 sztuk), Corolla Hybrid (1646 aut) i RAV4 Hybrid (1253 egz.). Dużą popularnością cieszyły się także Yaris Hybrid (806 modeli), Auris Hybrid (530 samochodów) oraz nowa Camry Hybrid (305 limuzyn).