Dotyczy to właścicieli i użytkowników wieczystych nieruchomości znajdujących się w obszarze ograniczonego użytkowania, utworzonym wokół Portu Lotniczego im. Fryderyka Chopina.
Tymczasem na ponad 310 tys. osób uprawnionych do wystąpienia z pozwem przeciwko Okęciu na walkę w sądzie zdecydowało się do tej pory niewielu. – W tej chwili toczy się 138 spraw – wskazuje Aneta Winnicka z działu komunikacji Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze”.
3 sierpnia 2013 r. jest terminem granicznym. Po nim roszczenia za uciążliwość lądujących i startujących maszyn bezpowrotnie wygasną. – Należy więc dokonać jednej z następujących czynności: zgłosić swoje roszczenia podmiotowi obowiązanemu do wypłaty odszkodowania (PP „Porty Lotnicze”), złożyć w sądzie zawezwanie do próby ugodowej lub złożyć pozew – wskazuje radca prawny Jacek Smyk, partner w warszawskiej Kancelarii Prawnej Corpus Iuris Rotko i Wspólnicy.
– W przypadku zgłoszenia roszczenia bezpośrednio u zarządcy Lotniska Chopina dzień 3 sierpnia – o czym nie można zapomnieć – jest terminem, w którym port musi mieć możliwość zapoznania się ze zgłoszeniem. Na tym etapie najbezpieczniej kontaktować się z portem za pośrednictwem biura podawczego – precyzuje mec. Jacek Smyk.
Reklama
Jak wskazuje Aneta Winnicka, biuro podawcze lotniska ma być otwarte również w sobotę. – Wnioski można składać w sobotę w godz. 8–15.30, po tej godzinie pismo można przesłać do nas pocztą. Liczy się data stempla pocztowego – wyjaśnia Winnicka.

>>> Polecamy: Odszkodowania za hałas związany z sąsiedztwem lotniska Okęcie

Prawnicy jednak ostrzegają przed wysyłaniem listów. – Twierdzenie, że data stempla pocztowego jest wystarczająca, nie ma uzasadnienia – uważa adwokat Grzegorz Wójtowicz z kancelarii Pietrzyk Orzechowski Wójtowicz SKA. – W przypadku podmiotów niepublicznych ważny jest moment dotarcia oświadczenia czy żądania do drugiej strony tak, by ta mogła się z nim zapoznać. Tym samym z całą pewnością należy korzystać z biura podawczego – podpowiada mec. Wójtowicz.
Jak przypomina mec. Jacek Smyk, zgłoszenie powinno zawierać precyzyjne określenie żądań, których zrealizowania się domagamy. – Musimy wskazać, czy dochodzimy odszkodowania z tytułu utraty wartości nieruchomości, czy z tytułu rewitalizacji akustycznej, czy też domagamy się wykupu nieruchomości. W przypadku nieruchomości zabudowanych najczęściej będą to równolegle dwa pierwsze roszczenia – wyjaśnia ekspert.
  • 800 zgłoszeń wpłynęło do PP Porty Lotnicze do 29 lipca
  • 510 tys. zł z odsetkami zasądzono w I instancji małżeństwu Ł.