Minimalne spadki średnich cen ofertowych odnotowano na czterech z pięciu rynków mieszkań deweloperskich monitorowanych przez Dział Badań i Analiz firmy Emmerson S.A., tj. Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku oraz Poznaniu. Spadki mieściły się w przedziale od 1,1 proc. we Wrocławiu oraz Gdańsku do 2,0 proc. w Poznaniu. Taka skala spadku nie będzie zauważalna przez statystycznego klienta i nie wpłynie na zmianę obrazu lokalnego rynku mieszkaniowego.
W ujęciu kwartalnym można mówić o stabilizacji cen, choć nie można zapominać o tym, że we wszystkich tych miastach średnia cena mieszkań deweloperskich pozostaje od dłuższego czasu w trendzie spadkowym. W ciągu czterech ostatnich lat spadek średniej ceny wyniósł od 10 proc. w Gdańsku do 18 proc. w Krakowie. Naturalnie w tym czasie istotnie zmienił się również sam rynek mieszkań deweloperskich w tych miastach, a w szczególności oferowany na tym rynku produkt, który obecnie w znacznie większym stopniu stanowią tanie mieszkania w standardzie popularnym.
>>> Polecamy: Ranking kredytów hipotecznych na zakup mieszkania na rynku pierwotnym
Jedynym miastem, w którym w II kw. br. odnotowano minimalny wzrost (o 0,3 proc.) średniej ceny mieszkań była Warszawa. Z reguły stolica była rynkiem wyprzedzającym względem pozostałych monitorowanych miast – to tutaj jako pierwsze obserwowano zjawiska, które później przenosiły się na rynki regionalne. Być może takim zjawiskiem będzie odwrócenie spadkowej tendencji w zakresie cen. Faktem jest, że I półrocze br. pokazało, że wbrew wcześniejszym obawom brak rządowego programu finansowego wspierania zakupów mieszkań w 2013 r. nie wprowadził rynku mieszkaniowego w stan tymczasowego marazmu oraz oczekiwania na program „Mieszkania dla Młodych”. Z pomocą rynkowi mieszkaniowego przyszła Rada Polityki Pieniężnej, która dzięki ośmiu obniżkom stóp procentowych w ciągu ostatnich 12 miesięcy wyraźnie obniżyła koszty obsługi kredytów hipotecznych.
>>> Czytaj również: Mieszkanie dla Młodych: możliwe rewolucyjne zmiany w programie
