Te dwa miasta pozostaną najbardziej pożądaną lokalizacją dla ludzi z dużymi pieniędzmi aż do 2023 roku, chociaż bogactwo najszybciej będzie powstawać w Azji i Ameryce Łacińskiej – stwierdzają autorzy Wealth Report, przygotowanego przez londyńską firmę Knight Frank, wyspecjalizowaną w konsultingu w sektorze nieruchomości.

Majątek 100 najbogatszych miliarderów powiększył się o 241 mld dolarów do 1,9 bln dol. w roku 2012 pomimo kryzysu zadłużeniowego w Europie i wyhamowania gospodarczego odrodzenia w USA – wynika z Bloomberg Billionaires Index, codziennie aktualizowanego rankingu 100 najbogatszych ludzi.

Na pierwszym miejscu z fortuną rzędu 71 mld dolarów wciąż znajduje się Carlos Slim, magnat telekomunikacyjny, który kontroluje meksykański koncern America Movil. Za nim uplasowali się Bill Gates, założyciel Microsoft Corp. i Amancio Ortega, twórca sieci sklepów odzieżowych Indetix.

Reklama

“Globalne spowolnienie wcale nie wstrzymało procesu powstawania fortun, nie dotknęło również popytu na nieruchomości najwyższej klasy. Istnieje także zapotrzebowanie na inwestycje z gwarantowanym bezpieczeństwem kapitału" – mówi Liam Bailey, szef badań rynku rezydencji w Knight Frank – „Czynniki te z pewnością przyczynią się do windowania wartości najlepszych lokalizacji w najbliższych latach”.

Liczba najbogatszych ludzi, do których zalicza się osoby dysponujące majątkiem ponad 30 mln dolarów, wzrosła o 8700, lub 5 proc. w roku 2012 i oczekuje się, że powiększy się o kolejne 95 tys., czyli o 50 proc. w ciągu najbliższej dekady.

Najdroższą na świecie lokalizacją jest Monako.

ikona lupy />
Londyn / ShutterStock